Re: sig (bylo Re: Licencja i klucz)

Autor: Jaroslaw Rafa (RAJ_at_inf.wsp.krakow.pl)
Data: Wed 22 Nov 1995 - 20:43:47 MET


Mialo to isc prywatnie do alexc_at_slc1.man.lodz.pl, bo jest off-topic, ale oto
co mi mailer odpowiedzial:
   ----- The following addresses had delivery problems -----
<alexc_at_slc1.man.lodz.pl> (unrecoverable error)

   ----- Transcript of session follows -----
550 <alexc_at_slc1.man.lodz.pl>... Host unknown (Name server: slc1.man.lodz.pl:
host not found)
No to w takim razie idzie na liste... Popraw sobie adres zwrotny!
---------------------------------------------------
> From: alexc_at_slc1.man.lodz.pl (A. Cianciara 39-83)

> Gregorio Kus (Grego_at_RMnet.IT) wrote:
> : On Sat, 18 Nov 1995 18:31:30 +0100 Jaroslaw Rafa wrote:
>
> : >> From: alexc_at_slc1.man.lodz.pl (A. Cianciara 39-83)
>
> : >> Life is brutal and full of zasadzek.
>
> : >... full of zasadzkas !!!
> : > =========
>
> : Oczywiscie ze full of zasadzkas!
>
[...]
>
> PS. A siga i tak nie zmienie i JUZ.
>
> PPS. z innych multilingual to podoba mi sie tez
>
> Eine chmura don't make doscz (to ostatnie to z rosyjskiego "deszcz" ino fonetycznie).
>
A znasz to: only spoko'j can youratowac' ?
(ostatnie dwa slowa sa celowo napisane razem... ;-))
Albo: ich werde nicht sagen, aber w morde schlagen!
Albo: kann man singen, kann man tanzen, aber nicht mit dem zasran'cem!
A najpiekniejsze to jest: oczien' okay. Podobno autentycznie tak powiedzial
ktorys z kosmonautow w czasie slynnego lotu Sojuz-Apollo.
Pozdrowienia,
   Jaroslaw Rafa
   raj_at_inf.wsp.krakow.pl



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:27:12 MET DST