Re: Licencja i klucz

Autor: Jaroslaw Rafa (RAJ_at_inf.wsp.krakow.pl)
Data: Sat 18 Nov 1995 - 18:20:20 MET


> From: lis_at_okapi.ict.pwr.wroc.pl (Jarek Lis)
> Subject: Re: Licencja i klucz

> Tak mi wlasnie wpadlo - wyobraz sobie, ze kupiles samochod, tylko
> kieszonkowiec Ci kluczyk podwedzil. Analogia prawie dokladna.
> Czy producent auta ma OBOWIAZEK ci pomoc?
OBOWIAZKU to nie ma. Ale kazda szanujaca sie firma (podkreslam *szanujaca
sie*) poczuwalaby sie do udzielenia takiej pomocy. I to nie za pol ceny
auta...
A poza tym to porownanie jest rzeczywiscie swietne, bo jak producent (a
raczej sprzedawca; producent jest z reguly zbyt wielka firma zeby zajmowac
sie bezposrednio sprawami indywidualnych klientow) auta mi nie pomoze, to ide
po prostu do slusarza... ;-) I poszkodwanemu w tej sytuacji radze zrobic to
samo :-) ktos tu juz pisal o takich "slusarzach" co dorabiaja klucze do
programow...
Pozdrowienia,
   Jaroslaw Rafa
   raj_at_inf.wsp.krakow.pl



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:27:03 MET DST