Re: Licencja i klucz

Autor: Jaroslaw Kozak (kozi_at_avalon.wbc.lublin.pl)
Data: Fri 17 Nov 1995 - 11:57:13 MET


On 16 Nov 1995, A. Cianciara 39-83 wrote:

> Jarek Lis (lis_at_okapi.ict.pwr.wroc.pl) wrote:
> : Jak wyniki sa nie do powtorzenia - to to jest magia a nie nauka. A jak sa
> : do powtorzenia, to wystarczy policzyc za ile...
> No nie zupelnie. Jezeli sa to rejestracje zjawisk przyrody (np. trzesienia
> Ziemi lub temu podobne) to mozesz co najwyzej policzyc kiedy podobne (ale
> nie takie same) zjawisko moze wystapic w przyszlosci ;-))
>
> Pozdrawiam
> Alex
>
> PS.Porownanie do ksiazki pasuje najbardziej jak Ci ja ukradna to nikt jej
> nie zwroci ale jak znajdziesz wybrakowana strone to zaniesiesz do ksiegarni
> i wymienia na nowa (jak z kluczem> --

Ok ale jak sam wyrwiesz strone lub kumpel ci ja wyrwie to nikt ci jej nie
wymieni.

I jescze jedno rozmowa byla o kluczu, programie zakupionym a nie danych.
Klucz jest jeden tak samo jak jeden samochod, ksiazka itd. Dane mozesz
powielic, lub zlozyc w dobrze strezonym sejfie.
Budzetowka ok, muzea tez oplacane sa z budzetu, jesli zbiory(naukowe) sa
bardzo cenne i bardzo wazne wtedy nie sadze aby byly problemy z ich
zabezpieczeniem.

Jesli ktos ma wazne dane w jednym egzemplarzu to jego wina, nikt nie
ubezpieczy danych ktorych jest jedna kopia.

W powaznych zastosowaniach kopie danych trzyma sie fizycznie w innym miejscu
(budynek,miasto itd) nie wystarczy tylko tasma zlozona w sejfie 3 metry od
servera.
 
Jarek

-----------------------------------------------
# Jaroslaw Kozak #
# Departament Informatyki WBC S.A w Lublinie #
# e-mail: kozi_at_avalon.wbc.lublin.pl #
-----------------------------------------------



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:27:02 MET DST