Autor: Andrzej Karpinski (KARPIO_at_golem.umcs.lublin.pl)
Data: Thu 26 Oct 1995 - 22:22:48 MET
> > Czy ktos slyszal o programowych akceleratorach do kart graficznych ?
>
> Akceleratory z definicji nie sa programowalne. Sa to chip'y,
> ktore posiadaja "inteligencje" (pewne funkcje), jest ona jednak
> "hardcoded", tzn. nie ma mozliwosci zastapienia jednej funkcji
> inna. Programowalny swiat kart graficznycz zaczyna sie dopiero od
> "graphic procesor". Sa to karty na bazie np. i860 albo TIGA.
>
> Nawet jezeli sie myle, to nie slyszalem o programowalnych
> akceleratorach :-)
> Rafal
wicie, rozumicie... czesc programowa jesli chodzi o obsluge grafiki
jest takze bardzo wazna. od jakosci i predkosci driverow zalezy jak
bedzie pracowac dana karta. swego czasu byl nawet taki pakiecik -
winspeed sie nazywal, po ktorego zainstalowaniu karta dostawala mniej
wiecej 5x kopa np. na rysowaniu prostych czy temu podobnych
operacjach (to bylo ze 3 lata temu). teraz nikt sie nie bawi (prawie)
w takie rzeczy, chociaz producenci (nie wszyscy) dbaja o to, aby
drivery byly coraz lepsze. gdzies na sieci widzialem pliczek ktory
wciskalo sie do katalogu system windoze w miejsce gdi.exe i ktory
powodowal przyspieszenie pracy - niestety razem z ostatnim padem
dysku wyparowal mi :( mialem tez programik ktory na drodze czysto
programowej (na kartach bez akceleratora) przyspieszal dosc znacznie
operacji bitblt.
karpio
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:26:11 MET DST