Autor: Gregorio Kus (Grego_at_RMnet.IT)
Data: Thu 28 Sep 1995 - 19:29:58 MET
On Thu, 28 Sep 1995 13:40:28 +0100 Andrzej Karpinski wrote:
> Ok, starczy tych zlosliwosci. Ciesze sie, ze udalo nam sie dojsc
>do wspolnego stanowiska,
Ja rowniez
>troche szkoda ze w takich okolicznosciach,
>choc z drugiej strony musze przyznac, ze niezla mialem zabawe piszac
>ostatnia odpowiedz :)
Ja rowniez
> Nie bede moze skrobac nastepnej, bo choc to
>zabawa przednia to jakby troche nie na temat... Dla scislosci dodam:
>niewiele sie pomyliles (moge juz na "ty"?) z licealista - mam 20 lat,
>i mimo to uwazam, ze wiek nie zawsze ma bezposredni wplyw na
>wiadomosci...
Masz racje. Szczegolnie w dziedzinie tak gwaltownie rozwijajacej sie
jak informatyka. Ogromna wiekszosc wiadomosci jaka napchalem moj
biedny leb przez 17 lat zajmowania sie nia, jest bezuzyteczna. A nowe
juz nie wchodza tak latwo jak nascie lat temu. :-(((
>szkoda tylko, ze na mojego PS'a
>
>> >PS. Czy moge liczyc na to, ze w przyszlosci nie bede musial odpisywac
>> >w podobny sposob? W kazdym razie: z gory dziekuje!
>
>odpowiadasz
>
>> Nie nie moze Pan.
>> Ja tam nie zamierzam sie przejmowac tym czy urazam czyjas chora
>> ambicje. Bede pisal, kiedy cos wiem na temat o ktory ktos zapyta.
>> Rowniez i wtedy, kiedy znajdzie sie na liscie przez przypadek jakis
>> Pan Redaktor Naczelny, ktory raczy wyrazic zdanie ciut ciut odmienne.
>
>Nie chodzi mi tu ani o ambicje, ani o konkretne argumenty: cenie
>ludzi, ktorzy maja inne zdanie niz ja, pod warunkiem oczywiscie, ze
>sa jakiekolwiek racjonalne przeslanki ku temu (nie lubie fanatykow).
>prosilem jedynie, by w przyszlosci ulegl, chocby niwielekiej, zmianie
>sposob prowadzenia dyskusji... Mysle, ze nie prosze o zbyt wiele.
>
Hmmmmmmmmmmmmmmmmmmm
Ales uparty.
Ja nadal nie widze specjalnych powodow do zmiany mojego sposobu
prowadzenia dyskusji. Niewiele, jak sadze (coz, moze sie myle) mozna
mu zarzucic, dopoki normalna wymiana merytorycznych argumentow nie
zostanie zaklocona wtraceniami typu:"wykazales sie tutaj kompletna
niewiedza".
Skoro jednak nalegasz, w dodatku tak grzecznie, sprobuje ... o ile ty
z kolei obiecasz powstrzymac sie od uwag obrazliwych, personalnych, w
dyskusjach technicznych.
Mysle, ze, niestety, (niestety???) niewiele bedziemy mieli okazji na
sprawdzenie tego ukladu, gdyz dotychczasowe moje doswiadczenia na
liscie mowia mi, iz jesli ty na jakies pytanie odpowiesz, ja juz nie
musze sie wysilac, a w tych przypadkach kiedy odpowiadamy obydwaj,
roznice sa do pominiecia.
Pozdrawiam serdecznie
ze szczera radoscia, iz po chwilowym zaiskrzeniu,
wracamy obydwaj na normalne sciezki,
bez przywolywania nas do porzadku przez innych,
bez umieszczania sie na "filtrach" wycinajacych maile,
bez swietej wojny,
flames,
itd,
itp,
etc.
Grego
/-------------------------------------------------
Gregorio Kus Grego_at_RMnet.it G.Kus_at_agora.stm.it
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:24:56 MET DST