Re: skladaki

Autor: Andrzej Karpinski (KARPIO_at_golem.umcs.lublin.pl)
Data: Wed 23 Aug 1995 - 21:16:02 MET DST


> Szczerze - do pracy. BBS chodzi na AT a ja pracuje na 486 DX 4 (CASE,
> edycja tekstow, programowanie pod Windows w TurboPascalu, obliczenia
> ekonometryczne - rzadziej). Swojego czasu jeden model ekonometryczny liczyl
> mi sie na 486sx 25 MHz osiem godzin. Any questions ?

czyli raz na miesiac musisz zapuscic jakis programik obliczeniowy i
chcesz zeby zamiast liczyc 3-4h policzyl ci wszystko w 20min.
btw. - nie lepiej wykorzystac do takich obliczen jedna z silniejszych
maszyn unixowych w sieci? w koncu po to one sa... no i zamiast czekac
te 20 min bedziesz mial wynik za 2... :) czyli nadal twierdze, ze nie
jest potrzebny koprocesor... ;)

> >mozna kupic uzywana 486sx25 (plyte+procesor) za 2 banki... w zwiazku
> >z tym nie wydaje mi sie koniecznym prowadzenie dalszej dyskusji...
> >to jest tanie i obecnie jest standardem, bo sie oplaca.
> Wlasnie dostalem w plyte AT 16MHz w ramach zaplaty za zlozenie kumplowi
> skladaka :-)

nie kazdy dostaje plyty, wiekszosc ludzi nie sklada komputerow... ;)

> Maloka... dzwonilem tam raz - RA daje mozliwosc prostego zrobienia ladnego
> wystroju wnetrza i ma pare calkiem fajnych rzeczy. Inna rzecz, ze jej
> skonfigurowanie i zgranie z GOLDEdm czy FrontDoorem to meczarnia dla
> prawdziwych mezczyzn ;-)

Major daje mozliwosc latwego zrobienia "wnetrza" (jest nawet edytor
ascii/ansi) i ma wiecej niz pare fajnych rzeczy... poza tym obsluguje
jednoczesnie 256 polaczen - nie tylko modemowych (takze isdn, x.25,
internet). co do gold-eda - sa lepsze rzeczy specjalnie pod majora, a
co do mailera - tak samo ;) polecam telnet gcomm.com, a potem
http://www.gcomm.com (ale konieczie z obrazkami - nie lynx).

[dygresja]
z ta maloka to zartowalem - az sie plakac chce jak patrze na to,
co zrobili z takiego fajnego programu... toz to antyreklama dla
majora - galacticomm powinien zabronic im uzywania swojego programu :)
[end_of_dygersja]

> >Widoczna jest poprawa zarowno predkosci transmisji, jak tez wszelkich
> >innych operacji (wyszukiwanie plikow, dzialanie malej bazy danych
> >ktora jest w BBS, poczta - to naprawde widac). przypominam, ze z
> >modemem 14400 z kompresja nalezy "gadac" przynajmniej 4x szybciej...
> ja nie porzechowuje plikow tekstowych tylko arj-ty a ich stopien kompresji
> jest zaden w modemie, bo algorytm jest ten sam

ja tez, ale w jaki sposob spakowac arj'tem menu bbs, to co leci w
pelnoekranowym edytorze (nie powiesz mi ze komfort pracy nie zalezy
od predkosci), spis plikow wyswietlany na ekranie etc? ;) Po prostu
czlowiek dostaje menu, pracuje w edytorze itd z predkoscia gdzies kolo
50000 (srednio) czyli raczej duzo wiecej niz "gole" 14400 - bbs
wyglada wtedy naprawde znacznie lepiej. Poza tym v42 przelacza
modemy w tryb pseudosynchroniczny - modemy gadaja ze soba
synchronicznie z wycieciem bitow parzystosci czyli jakies 20%
szybciej niz normalnie, a komputer wcale o tym nie wie (no poza
zwiekszeniem predkosci) - to przyspiesza transmisje nawet spakowanych
plikow.

Poza tym ja wole zipa - pakuje znacznie szybciej, znacznie lepiej
wykorzystuje sprzet i pakuje mocniej (polecam -ex)... poza tym major
potrafi obslugiwac "on-the-fly" zzipowane pliki a arj'ta
konsekwentnie ignoruje (ja robie podobnie).

slowem - wykorzystujac kompresje v42bis dajemy uzytkownikom znacznie
wyzszy komfort pracy, choc faktycznie przy przesylaniu spakowanych
plikow roznica w predkosci bedzie niewidoczna. poza tym wylaczanie
kompresji to troche marnowanie mozliwosci modemu... inna rzecz ze
"zalockowanie" modemu z kompresja @14400 powoduje spowolnienie
transmisji... przemysl, czy nie wartoby przekonfigurowac modemu i
bbsa...

> >jak sie do tego dorzuci druga linie i sesje lokalna, to sie okaze,
> >potrzebny jest calkiem mocny komputer zeby sobie z tym poradzil...
> >a co bedzie jak podlacze kolejne dwie linie, co (mam nadzieje) juz
> >niebawem?
> BTW ile kosztuje drugi numer telefonu i druga linia?

zalozenie numeru 2mln, podlaczenie kilkaset tysiecy. w sumie
powinienes sie napewno zmiescic w 5mln (razem z prostym aparatem).
do tego dolicz rejestracje fax-modemu (ze 300tys) no i zakup nowego
modemu (moge ci odstapic na poczatek "gole" 2400 za 200tys st zl).

jedyny problem to dostepnosc numerow (u nas na slawinku np. czeka sie
na numer srednio 30 lat... chyba ze ktos ma mase szmalu), ale pisales
ze masz nowa centrale wiec nie bedzie problemu...

moj bbs pracuje na uniwerku, umcs ma wlasna centrale telefoniczna -
nie ma wiec problemu z zalozeniem kolejnych linii (zwlaszcza, ze
ostatnio pojawia sie taka potrzeba - w godz 10-16 nie mozna sie
dodzwonic - 100% czasu zajete mimo ze sa dwie linie...).

> trzeba obslugiwac rownoczesnie dwa procesy (czyli z definicji
> wielozadaniowosc) np pod DOS-em sie nie odpali dwoch sesji RA. Mozna pod
> Windows w dwoch okienkach ale wowczas spada szybkosc dzialania
> calosci z tej prostej przyczyny, ze procesor dzieli swoj czas miedzy jedna
> instancje a druga. Lepiej to wyglada np w UNIXie, ktory moze obslugiwac
> pare sesji na raz bez tak wyraznego spoolnienia predkosci. Niestety RA nie
> pracuje pod Unixem a o unixie na AT nie slyszalem (tu wychodzi wyzszosc
> pentium nad AT ;))

pisalem - jest major i to rozwiazuje sprawe... mozesz miec dosc duzo
(256) linii... co prawda major dziala takze na AT, ale nie mozna
wykorzystac w pelni jego mozliwosci (no i zbrodnia jest wciskanie 4mb
ram ktore sa wymagane, do 286). co do unixa na at - jest: xenix...
ale to tylko tak z przekory - do pracy sie nie nadaje ;)

> >teoria to jedno, a praktyka to drugie :)
> co widac w naszej gospodarce

nalezy zadac pytanie, czy polska gospodarka to napewno gospodarka...
moze nalezaloby uzyc innego okreslenia ;)

> No wlasnie - nie trzeba armaty do muchy

ale z drugiej zabicie latajacej muchy srubokretem jest dosc trudne...

> >Zgadzam sie z tym. Sam uzywam WinWorda 2.0 (oczywiscie pod OS/2) i
> >paru innych podobnych programow wcale nie "na topie" - dzialaja
> >szybciej i oferuja zadowalajace mozliwosci. Jednak sorry - nie
> >przesiade sie spowrotem na ChiWritera czy Worda pod DOS...
> jakbym pisal trzy zdania dziennie to bym uzywal sharewarowego edytorka.
> Podobnie jak np nie uzywam corela tam gdzie wystarczy paintbrush

sorry - musze pisac raporty za ktore biore pieniazki, w dodatku
edytor musi mi sam policzyc pare rzeczy w tabelkach i przepisac
stosowne wartosci do textu pozniej. jesli dodam do tego troche
grafiki i stale powtarzajace sie rzeczy z bazy danych (wymiennie -
jest kilka zestawow) to nie ma zadnego sharewaru ktory mi na to
pozwoli... co do paintbrusha - corel sluzy jakby do czegos troszke
innego - nie do edycji (edycji? hihihi) obrazkow bitmapowych, tylko
do grafiki wektorowej - to dwie calkiem rozne rzeczy... poza tym
sprobuj zrobic nawet wizytowke czy znak firmowy w paintbrushu... :P

> Owszem ale mozna trafic na calkiem porzadnego Zoltrixa. Wiem, ze mialem
[..]
> mam problemow ze zrywaniem sesji przez jakies trzaski na drucie

nie bede sie klocil, bo widze ze cie nie przekonam... powiem jednak,
ze mimo iz mam drukarke atramentowa citizen pro jet II nikomu jej nie
polecam i nie uwazam, ze jest to dobre urzadzenie... moze to samo
moglbys robic ze swoim modemem? ;)

> >>A DELL sam robi plyty glowne, sam sobie robi karty grafiki, stosuje
> >>zawsze takie same dyski itd itd.
> Zadna firma nie robi calego PCta sama

ale niektore znacznie wiecej niz inne... a niektore nic nie robia
same poza poskladaniem do kupy przypadkowo zakupionych czesci (wg.
zasady - im gorzej, tym lepiej (bo taniej)).

> Nie, nie placze sie. Oczywiscie w BANKU (a o tym pisalem), gdzie mnie
> obowiazuje tajemnica bankowa i wszedzie tam, gdzie potrzebna jest tajnosc
> danych w gre wchodzi tylko dobrze zrobiony UNIX.

wcale nie! a dlaczego np. nie jakis btrieve odpalony na novellowskim
file-serverze? btw. to zapewnia wieksze bezpieczenstwo.

> Oczywiscie za Xterminal do tego SUNa moze sluzyc i skladak ale nie moze byc
> tak, ze sekretarka zawiesi cala siec wpisujac "a:" zamiast "b:" !

oj... nie chcialbym pracowac w sieci, ktora mozna rozwalic w ten
sposob... :) tutaj uklon do administratorow - to ich dzialka zeby
pani sekretarka nie mogla rozwalic wszystkiego bo akurat sie
pomylila... (btw. widzialem firme, w ktorej byl novell i jedno konto -
supervisor... i wszyscu znali haslo :))))) ).

> >porownaj np. 486DX33 Compaq'a i 486DX40 Skladaq'a (to tez taka firma?
> >;) )...
> Porownuje - predkosc-zalezy kto skladal, w najgorszym razie podobna ,
> cena sqladaq'a znacznie znacznie nizsza.

mylisz sie! na compaqu bedzie sie pracowalo wyraznie szybciej, mimo
iz checkit etc. pokaza nizsze wartosci.

> A wejdz np do VOBISU i popros "chcialbym wymienic 4 MB
> RAM na 8 MB i zwrocic stare kosci" albo jkeszcze lepiej - dysk 40 MB

VOBIS to tez sqadaq'i :) tyle ze sie stroja na elitarna panienke :)
co wlasciwie dziala tylko na ich niekorzysc...

> >> POTROJENIEM jak sama nazwa wskazuje
> >A fige! DX4 moze pracowac albo z podwajaniem, albo z podwaipoljaniem,
> >albo z potrajaniem... a nazwa wskazuje na 486 a nie na po"en-"tanie
> >czestotliwosci pracy ;)
> Taaa... a 286 25 MHz moze pracowac na 8 MHz, 10 MHz, 12 MHz, 16 MHz, 20 MHz
> a nazwa AT pochodzi bodjaze od "Adv. Technology". Szybszy zawsze moze wolniej

zupelnie nie na temat. nie zrozumiales o co mi chodzi - przeczytaj
poprzednie postingi (uwaznie).

> >> zawsze mozna procesor puscic wolniej. BTW ile to jest 2,5*33MHz
> >prosto mozna policzyc: 82.5. Poza tym niekoniecznie wolniej, ale
> >juz napisalem: takze szybciej.
> 82.5<100 a poza tym nigdy nie widzialem komputera DX4 82.5 MHz

ale jest np. p24t 83MHz czyli wlasnie 2.5 x 33

> >I fizycznie roznia sie tylko napisami na wierzchu oraz tym, ze
> >dx4/100 przeszedl testy do 100mhz a dx2/80 tylko do 80...
> >to jest ten sam procesor, najprawdopodobniej z tej samej fabryki i
> >tej samej tasmy produkcyjnej... moze nawet dwa kolejne egzemplarze ;)
> No i malym dorbiazgiem - rzeczywista czestotliwoscia pracy

nie, mozesz podkrecic 80 do 100 a 100 przestawic na 80... tylko ze 80
przy 100 sie po niedlugim czasie moze np. ugotowac...

> zamiast 33 MHz na plycie miec 40....

i w zwiazku z PCI 20MHz na kartach zamiast 33 :)

> Ja na prawde wiem. Ja na prawde nie ma za duzo pieniedzy.
> Ja na prawde tego zaluje :-)

po to jest ta lista ;) zeby potem nie wyrzucac pieniedzy (ktorych
brakuje chyba kazdemu, no nie? :) ) w bloto...

> W Lodzi
> 486 INTEL DX2 66 - 3,5 mzl
> DX2 AMD 80 - 3,1 mzl
> bez komentarza

    DX4/100 Intel - 4.9
    DX4/100 AMD - 3.8

> Tak: Jak rozroznic, czy kupowany "INTEL DX4 100" to nie zeszlifowany
> INTEL DX4 75 :-)))

DX4/75 jest sprzedawany wylacznie producentom notebookow i markowcom -
nie uwidzisz go na polce w sklepie.

pozdrawiam
karpio



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:24:41 MET DST