Data: Thu 03 Jul 2003 - 08:18:28 MET DST
Message-ID: <001401c3412a$ebafba60$051d9c95@iod.krakow.pl>
Content-Type: multipart/related; type="multipart/alternative"; boundary="----=_NextPart_000_0010_01C3413B.AEE49E00"
A może warto przesłać ten tekst Państwa znajomym?
Adres odbiorcy (do):
Adres nadawcy (od):
NSA Polskie Normy są dokumentami urzędowymi o charakterze publicznym
Informacja do udostępnienia
Polskie Normy są dokumentami urzędowymi o charakterze publicznym, do których stosuje się ustawa o udostępnianiu informacji publicznej - stwierdził wczoraj NSA.
Przedstawiciele Polskiego Komitetu Normalizacyjnego obawiają się, że może to zaszkodzić jego przyjęciu do europejskich organizacji normalizacyjnych.
Polskie Normy opracowują komitety techniczne składające się ze specjalistów, a zatwierdza je PKN. Chociaż obecnie nieobowiązkowe, są powszechnie stosowane, zwłaszcza przy certyfikacji. NSA ustalał, czy są to dokumenty urzędowe, które powinny być udostępniane na podstawie ustawy o dostępie do informacji publicznej, a więc bezpłatnie, czy opracowania chronione prawem autorskim, sprzedawane odpłatnie. Tłem sprawy był generalny spór o charakter naszego ustawodawstwa normalizacyjnego oraz samego PKN w obliczu akcesji do UE. Czy ma on pozostawać instytucją państwową czy niezależną organizacją?
Dr Anna Ogonowska, zajmująca się analizami europejskich ustaw o dostępie do informacji publicznej, domagała się przekazania jej "do użytku osobistego" kopii jednej z PN na podstawie polskiej ustawy. Prezes PKN odmówił. Jego zdaniem PN nie mogą im podlegać, gdyż nie są informacją publiczną. Ich kopie można otrzymać tylko odpłatnie.
- Tymczasem PN powinny być uznane za dokumenty urzędowe podlegające upublicznieniu - mówił podczas rozprawy dr Andrzej Malanowski reprezentujący rzecznika praw obywatelskich, który przyłączył się do skargi A. Ogonowskiej. - PKN jest państwową, budżetową jednostką organizacyjną. Jego działalność musi więc mieć charakter publiczny, a nie komercyjny. Ustawa o dostępie do informacji publicznej nie narusza ochrony praw autorskich. Można przecież wykonywać na użytek osobisty kopie utworu rozpowszechnionego.
- PN nie są ani dokumentemi urzędowymi, ani informacją publiczną. Nie spełniają takich wymogów - twierdzili przedstawiciele PKN, dyrektor Biura Prawnego Maciej Piela oraz radca prawny Jolanta Pomianowska. - Ustawa o normalizacji, która weszła w życie 1 stycznia, przyjęła zasady normalizacji europejskiej, w której zwraca się szczególną uwagę na przestrzeganie prawa autorskiego. PN korzystają z ochrony praw autorskich, a więc nie mogą być udostępniane jako informacja publiczna. We wszystkich krajach UE jest powszechnie stosowana sprzedaż norm.
NSA uwzględnił skargę i uchylił odmowne decyzje.
Sędzia Małgorzata Jaśkowska powiedziała, że skarżąca miała prawo domagać się udostępnienia jej kopii PN jako informacji publicznej. Są to dokumenty urzędowe, a PKN jako państwowa jednostka organizacyjna jest zobowiązany do ich udostępniania na tej podstawie. Ustawa o dostępie do informacji publicznej nie narusza też praw autorskich, w szczególności gdy skarżąca domagała się kserokopii PN do użytku osobistego.
Danuta Frey
