Re: Na przekor feralnej dacie

Autor: wengag <wengag_at_poczta.onet.pl>
Data: Wed 14 Jan 2009 - 08:08:09 MET
Message-ID: <496D8F59.70500@poczta.onet.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

>
Więc moim zdaniem;Ametyst jest brzydki jak na Ural, tak jak Domachowska
jak na tenisistkę, czy Cichopek jak na aktorkę. Jest brzydki, to moje
subiektywne zdanie. Łzy Apacza ( to nazwa handlowa, nie mineralogiczna),
wg, mnie poprzez "te paski" jest ładny, im więcej takich smug, kleksów (
np. Armenia), tym obsydian jest ciekawszy. Rzecz gustu i tego czego się
oczekuje od kamienia, do czego ma służyć i kto nim dysponuje. Co innego
widzi Pani Jadzia z kiosku obok, co innego Zdichu weterynarz a co
innego np. Dagmara, co to też na Allegro sie wystawiała linki zapodawała
a teraz zgrywa paniusię z dobrego domu, ale z miodem w uszach ( nie
pamiętał wół....) Daga, wybacz, kocham CIę, od wtedy. :).
Następnie; jaspis jak pewnie wiesz jest skałą, zatem pisanie o jego
kryształach w kontekście ścian jest nieporozumieniem. Kwarc jest
różowy, różany tylko w środowisku magów. Drugi jaspis, ja się nie
spotkałem z jaspisem królewskim, a z niejednym jaspisem jadłem już stek
z koguta. Kwarc z rutyle...zakładam że wiesz na pewno ze to rutyl a nie
getyt na przykład? Obsydian to także skała. Teraz pytanie: skąd jest
rubin? i sugestia; też prowadzę firmę, i sam mam po dwa trzy tysiące
procent marży, ale te ceny to jak Mojżesza kocham to masz wyciągniete
nie wiem skąd. Na tej liście prawdopodobnie w tych cenach i bez opisów
lokalizacji nie sprzedaż. a każdemu kto to kupi od CIebie i zapłaci tyle
ile żądasz, wyślij w prezencie lub na pocieszenie skrzynkę wina. Za głupotę.
Co prawda nie jestem od spełniania próśb i zadośćczynienia obcym sobie
kobietom, zwłaszcza kiedy niby dziękują za uwagi, a nic z tym nie robią
( opis wciąz w starej foremie). Załączam pozdrowienia z O...burga, koło
W...mainn. Salut.
Received on Wed Jan 14 08:08:18 2009

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 14 Jan 2009 - 08:32:00 MET