Re: Wyciek czegoś

Autor: Michal Segit <msegit_at_post.pl>
Data: Wed 29 Oct 2008 - 22:02:50 MET
Message-ID: <1611177884.20081029220250@post.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2

Dnia 28 października 2008 (wtorek, 20:33:24), jabanu (jabanu@poczta.onet.pl) napisał(a):
> Ostatnio na wycieczce w Beskidzie Niskim kilka razy napotkałem w mokrych
> miejscach rdzawe, maziste wycieki czegoś. Na wodzie pojawiała się też
> opalizująca warstwa podobna do rozlanego oleju. Rdzawy kolor sugeruje
> jakiś związek z żelazem. Podobny kolor mają nacieki przy źródłach wody
> mineralnej. Z drugiej strony w takich źródłach nie ma zwykle tego
> "oleistego" nalotu. Nalot kojarzy się z ropą naftową, ale podobno wtedy
> wycieki są koloru czarnego.

> Link do zdjęcia:
> http://photo.bikestats.eu/37860/darmowy_katalog_zdjec_rowerowych.html

> Niestety w internecie nie udało mi się znaleźć żadnych informacji -
> nawet nie wiem jak to się może nazywać.

> Może ktoś wie coś na tema tego zjawiska?

Witaj

Nazywać?
Kolor rdzawy to po prostu "rdza" czyli osadzone na podłożu tlenki i wodorotlenki żelaza,
które jako pierwiastek bardzo powszechny i łatwo "uruchamiany" (tzn.
szereg reakcji prowadzących do rozpuszczenia minerałów żelazo
zawierających i wyniesienia go ze skał) jest częstym gościem w wielu
źródłach (dość często jednak może to oznaczać zawartość w wodzie także
innych metali i soli, jak np. właśnie w źródłach mineralnych czy
nawet słabo zmineralizowanych - które można w wielu miejscach spotkać,
a nawet próbować nabrać i skosztować, z różnym skutkiem smakowym;)
http://jedynka.om.pttk.pl/galerie/2007/Chalupa-Polany_Surowiczne-maj2007/index.php?show=IMG_6082_800x.jpg ).
Żelazo występuje w skałach często na stopniu
utlenienia +2 ( Fe(II) ), również na +3 , natomiast w kontakcie z tlenem
atmosferycznym to +2 z reguły bardzo łatwo utlenia się do +3 tworząc
właśnie tlenki i wodorotlenki - mniej rozpuszczalne więc wytrącające
się na dnie, są to rozmaite
substancje jak np. limonit, może getyt itd..

Nalot/połysk powierzchni - bierzesz kij i "rysujesz" nim powierzchnię wody. I teraz:
1. jeśli zostanie ślad, tzn. że połysk pochodzi od tlenków Fe, które
będąc na powierzchni tworzą taką połyskliwą warstwę.
2. jeśli nie zostanie ślad (od razu się zabliźni) - połysk może
pochodzić od substancji ropopodobnych (bituminów ciekłych; a czasem
mogą występować jednocześnie tlenki żelaza i ropa, szczególnie jeśli w
podłożu są skały o hmmm skomplikowanych warunkach sedymentacji), które w skałach Beskidu
Niskiego i regionu występują w dość dużych ilościach (niestety często
bardzo rozproszone) i niekiedy
emanują na powierzchnię w samorzutnych wyciekach (a przemysłowo też
były od ponad 100 lat wydobywane i miejscami są do dzisiaj, choć w
małej skali, zob. np.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Beskid_Niski#Odkrycie_ropy_naftowej ).

-- 
pozdrawiam,
Michał
Received on Wed Oct 29 22:13:07 2008

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 29 Oct 2008 - 22:32:00 MET