Witajcie, a mnie wydaje się że Adam prócz opisanych przez Was cech, miał
coś innego na myśli, przynajmniej i ja zadawałem sobie bardzo często to
pytanie czy kamienie pachną. I nie chodziło tutaj o ich zapach związany
z ich chemizmem, tylko o TEN zapach, o zdolność generowania jakiegoś
wyczuwalnego przez nasze zmysły, uczucia barwnego aromatu. Wiem że może
brzmi to dość dziwnie i pokracznie, jednak sami Państwo zastanówcie się
nad tym, i oceńcie, czy Wasze kamienie mają aromat, i dlaczego go mają?
Jacek pisał o sowieckich psach.... mnie kiedyś przedstawił kogoś, kto ni
jak , nie pamiętam jak się nazywa ten ktoś, chodzi mi o "specjalizacje",
badajże jakiś Szwajcar, który wyczuwał, wyczuwa minerały poprzez
obserwacje refleksów padających promieni słonecznych na zbocza gór.
Oj Rafciu, Rafciu ...
No jednym uchem znaczy ...
Mówiłem wówczas o "Strahlerach" ...
I nie chodzi tu o wyczuwanie a prostą obserwację ...
"strahl" z niem. promień - Strahler to profesja (niegdyś) ludzi poszukujących w Alpach miejsc gdzie występowały kryształy górskie. Odnajdowano je dzieki obserwacji odbitych przez ścianki kryształów promieni słońca .... Coś na zasadzie nanego wszystkim "zajączka" z tym, że tym go puszczającym jest kryształ górski ...
A więc nic tu współnego z zapachem :)
J.
----------------------------------------------------------------------
Pokaz innym kto tu rzadzi!
Kliknij >>> http://link.interia.pl/f1bbc
Received on Tue Sep 25 08:40:57 2007
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 25 Sep 2007 - 09:32:01 MET DST