On 20 sier, 2007, at 14:52, Andy wrote:
>> Praktycznie nie używa się tu materiałów wybuchowych, a jedynie
>> palniki, którymi "wypala" się bloki. Drugą powszechnie stosowaną
>
> A jaki rodzaj palnika sie stosuje i na czym to polega?
> Zwykly acetylenowo-tlenowy i wytapia sie nim skale?
>
>> metodą jest wiercenie rzędów otworów, do których wsypuje się
>> specjalny materiał, który na skutek zwiększania swojej objętości
>> powoduje pękanie skały.
>
> A co to za specjalny material? Moze bentonit?
>
> Widzalem jak mi sie zdaje trzecia metode, gdzie jakimis
> przecinakami co
> 10 - 20 cm wbijano sie w blok skalny na calej dlugosc bloku jaka
> chciano
> odseparowac, az ten w koncu odseparowywal sie od
> reszty litej skaly.
> Wydawalo mi sie, ze kiedys to byla najpospolitsza metoda.
> Czy sie myle?
Skały pali sie palnikami i lontem - cokolwiek to dokładnie znaczy -
nie znam sie na tym.
Przecinakami dzieli sie tylko małe bloki.
>
>> W związku z tym, że okazy wydobywane są bez zgody właścicieli
>> kamieniołomów, a często w ukryciu, górnicy nie mają czasu na
>> profesjonalną ekstrakcję okazów i urywają jedynie "co się da", czyli
>> najczęściej tzw. szpice (kryształy kwarcu). W związku z bardzo nikłą
>> świadomością "mineralogiczną" górników spora część okazów ulega
>> zniszczeniu już po wydobyciu - niezapakowane okazy transportowane w
>> plecaku czy bavenit "zmywany" jako "zbędna wata" to normalne
>> praktyki. Jako przykład może posłużyć opowieść jednego z górników z
>> kłm. Zimnik. Po odwiedzinach w jego domu gdzie wszędzie leżały
>> fragmenty "waty bavenitowej" zapytany o znalezisko górnik
>> odpowiedział - "Tej waty to było tyle zrobiłem sobie z niej
>> "poduszkę" jak siadałem na skale aby zjeść śniadanie...".
>
> Czy Spirifer nie zastanwial sie jak zaradzic temu marnotrawstwu?
> Moze Spirifer powinien jakies zbiorowe pogadanki dla gornikow
> organizowac, zeby zwiekszyc ich swiadomosc mineralogiczna?
> A moze moglby nawiazac wspolprace z wlascicielami kamieniolomow,
> zeby moc
> oficjalnie takie okazy pozyskiwac?
Wiekszość właścicieli jest przeciwna, żeby górnicy zbierali okazy -
przestoje w pracy.
najlepsze co można robić to uświadamiać ich w rozmoach osobistych.
T.
Received on Mon Aug 20 17:58:56 2007
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 20 Aug 2007 - 18:32:02 MET DST