Re: O zgrozo !!!

Autor: art_o2 <rutra_64_at_o2.pl>
Data: Sat 04 Aug 2007 - 23:40:23 MET DST
Message-ID: <05c201c7d6e0$12147f20$0d01a8c0@Artur>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original

----- Original Message -----
From: "Andrzej Pełka" <U238@wp.pl>
Newsgroups: pl.rec.mineraly
To: <mineraly@man.lodz.pl>
Sent: Wednesday, August 01, 2007 1:47 PM
Subject: Re: O zgrozo !!!

> Użytkownik "michal jankowiak" <janeeq@wp.pl> napisał w wiadomości
> news:mailman.114.1185958214.423.mineraly@man.lodz.pl...
>
>> Zaczynam się zastanawiać, czy ludzie udzielający się na forum
>> dyskusyjnym, z miejsc, w których występują minerały znają tylko hałdy w
>> Kletnie ??? Po dyskusjach jakie toczyły się przez ubiegły rok stwierdzam
>> (o zgrozo), że tak!!! Większość tematów ciągnących się w nieskończoność
>> dotyczyła właśnie tych okolic. Nie mam nic przeciwko, lubię to miejsce
>> tak jak zdecydowana większość, ale Polska, Sudety, minerały nie
>> ograniczają się tylko do tej jednej lokalizacji.
>> Może wartoby podyskutować o jakiś dobrych pomysłach na wakacyjną
>> przygodę ( oczywiście mineralogiczną) ???
>
Hmmm... Kletno okreslic można Mekką kamieniotłuków - różnorodność
występujących tam ciekawostek może usatyskacjonować wielu miłośników. Ale
też z drugiej strony można zadać pytanie - czy Kletno nie prowadzi do
"łatwizny":)? - prawie wszędzie gdzie się nie stuknie coś ciekawego można
znaleźć:)! Celowo uzywam swoistego przekąsu by wsadzić kij w mrowicho:)! A
wszelako tuż obok jest przeurocza hałda (częściowo już "rozebrana") w
Janowej Górze - onegdaj aż zielona i błękitna od pochodnych miedzi, o
brązach i żółciach żelazowatych nie wspomnę:)!

Zaś ze swej strony chętnie wskażę lokalizacje galeny i innych pochodnych
ołowiu i cynku - mam je "pod nosem". Może ne są tak piękne jak kletnieńskie
fluoryty czy egzoteczne jak smółka, ale też cósik ciekawego da się tam
znaleźć:)! Jakoż i fantastycznych konkrecji krzemiennych w wapieniach i
dolomitach - tamże występujących. Nie wspomnę o trywialnych żelazonośnych -
a to tak intensywnie występujących, że hałda gdzie ja znajduję potocznie
wśród tuziemców "Czerwoną Hałdą" jest zwana:)!

Dla wielbicieli pirytów - w tym przecudnej urody "słoneczek pirytowych"
polecam wypad na najordynarniejszą hałdę powęglową - można sporo ciekawostek
znaleźć, o przecudnej urody minerałach wtórnych nie wspomnę - choć ich ocena
przekracza zakres mojej wiedzy:)!

W piwnicy mam kilka okazów (prawdopodobnie) kalcytu wykształconego w postaci
igieł - znalezione w... kamolach użytych do umocnienia brzegu sztucznego
jeziora:)!

Zaś z zakończonych właśnie dziś wczasach na Kaszubach przywlokłem piękne
okazy granatów, zdjęcia (do bagażnika się nie zmieścił) skalenia i mik:)!

Jaki morał płynąć może z tego przydługiego wywodu:)? Ja widzę jeden
podstawowy - jeśli gdziekolwiek będąc cokolwiek znajdujemy - piszmy o tym,
nawet licząc się z "wyśmianiem" przez pozostałych forumowiczów. Przyjmuję
założenie, że niektórzy - w tym ja - uczestnicy są czystymi amatorami,
którzy "dopytując" się w ramach listy mogą poszerzyć swoją wiedzę, a i - być
może - przy okazji wskażą nowe lokalizacje:)!

Btw - jestem pełen podziwu i szacunku dla wiedzy Andrzeja na temat Kletna,
jakoż i stylu i sposobu tej wiedzy przekazywania:)! Chylę czoła, Andrzeju!

Pzdr,
Artur

> W swoim pierwszym poscie na grupie przedstawiłeś się Michale
> jako student V roku geologii. Gdybym ja miał za sobą piąty rok
> edukacji w tym zakresie, lub choćbym był tylko początkującym
> studentem, to pewnie zasypałbym tą grupę postami o bardzo
> zróżnicowanej tematyce. Niestety, nie jestem, ale... co z Tobą
> Michale? Tylko czternaście postów? No nie rób jaj chłopie...
> Postawa w rodzaju "bawcie mnie, a ja tu sobie siądę i zobaczę,
> czy mi się podoba" nie uchodzi. Do roboty. Uszczknij nieco ze
> swej wiedzy i podziel się z nami. Nawet pisząc tylko o wakacyjnej
> mineralnej przygodzie.
>
>
>
> Andrzej
>
Received on Sat Aug 4 23:38:20 2007

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 05 Aug 2007 - 00:32:00 MET DST