{Spam?(-2)} Re: wakacje 2007 - gdzie jechac

>
> Niestety we sierpniu nie mam urlopu.
> Zalozmy, ze wybralem juz nocleg w okolicach Polanicy lub Bystrzycy.
> Chcialbym zasiegnac dokladniejszych informacji (mapka) gdzie podjechac
> samochodem/pieszo i z jakim sprzetem, zeby troche pokopac.Czy sa jakies
> miejsca do tego wyznaczone (analogia do lowisk platnych) czy chodze po
> terenie i wkopuje sie w spotkane pagorki. Czy wejscia do starych
> kamieniolomow sa legane. Kilkanascie lat temu z takiego obiektu, gdzie
> nie bylo aani ogrodzenia ani tabliczki pogonily mnie i mojego kolege
> niezle pieski.

Jedziesz do Kletna i koło skrzyżowania z odjazdem do kopalni uranu masz
hałdę. Nie sądzę, by ktoś przeszkadzał w kopaniu. Ogólnie na hałdach
nieczynnych wyrobisk można kopać, chyba, że są ogrodzone i na terenie
prywatnym. Podobnie z kamieniołomami. Czy pieski miały prawo cię wygonić
- chyba raczej na zasadzie psiego prawa silniejszego.
Należy natomiast uważać, by na terenie prywatnym czegoś nie zniszczyć,
ale to chyba oczywiste.

O płatnych miejscach dla zbieraczy nie słyszałem, przynajmniej
oficjalnie, choć jedna taka informacja o mnie dotarła (w okolicach
Jegłowej podobno chłop pobiera opłatę za wejście na pewien pagórek, ale
robi to chyba bezprawnie, bo prawdopodobnie teren wcale nie jest jego).

Co do agatów, to w I poł. lipca jest w Lwówku Śl. impreza pt. Lwóweckie
Lato Agatowe, ma oczywiście charakter festynu, ale można tam zobaczyć
ciekawe okazy, a i coś kupić. Agaty na Dln. Śląsku zbiera się przede
wszystkim w okolicach (szeroko pojętych) Złotoryi i Lwówka, ale wiele
miejsc leży na terenach prywatnych pól lub w lasach i tam mogą być
problemy z właścicielami czy leśnikami, choć w miejscach już wcześniej
eksploatowanych można znaleźć niekiedy rzeczy interesujące dla
początkującego zbieracza, a porzucone przez "zawodowców".

-- 
mgr inż. Marek J. Battek
"Silesia" Wydawnictwo i usługi
tel. kom. 601722945
tel./fax 0713484173