Struktury skal krystalicznych i meteoryty

Autor: andrzejewski-minerals <andrzejewski-minerals_at_tlen.pl>
Data: Sun 09 Jul 2006 - 08:43:33 MET DST
Message-ID: <4032926b.48c1fe4a.44b0a595.e991b@o2.pl>
Content-Type: text/plain; charset="UTF-8"

Witam ponownie - na samym wstepie dwie uwagi. Jest niepisana tradycja wielu list dyskusyjnych swiata, ze ich uczestnicy nie zwracaja sie do siebie w formach grzecznosciowych i nie ma to nic wspolnego z zanikiem obyczajowosci, brakiem kultury, szacunku itd. itp. Ulatwia po prostu przejrzystosc komunikacji. Mam na imie Krzysiek i bylbym naprawde wdzieczny za uzywanie tej formy. Sprawa druga ( nagminnie tu pomijana ) to kasowanie starej tresci z poprzednich maili - znam osobiscie mase osob, ktore momentalnie wyrzucaja tego typu korespondencje, bo po 3-4 wysylkach na RE calosc jest niestrawialna po prostu. Przyznam sie bez bicia, ze gdyby nie bliski mi bardzo temat meteorytow, rowniez postapilbym tak samo.

Teraz slowko odnosnie struktur skal krystalicznych w literaturze. Mysle ze mozna to znalezc w doslownie kazdej pozycji dotyczacej petrografii - petrologii. Nie znam sie na "nowosciach" stad po prostu nie wiem, co ukazalo sie w Polsce w ostatnim dziesiecioleciu. W kazdym razie polecam taka pozycje, w ktorej obok wyjasnienia od razu dolaczone jest dobrej jakosci zdjecie!!! Prosta niekiedy rzecz "w jezyku nauki" bywa czasem przedstawiana w formie jakiegos makabrycznego elaboratu - a co fotka to fotka : ). Struktur jest cala masa, ja ograniczylem sie tylko i wylacznie do zwrocenia uwagi na roznice "porfirowa a porfirowata", nie wyjasniajac zreszta tej ostatniej. Przyznam sie zreszta, ze byl to zabieg celowy jako ze jej ogolnie przyjeta formula niezbyt zgadza sie z obserwacjami w naturze. Ale o tym nie miejsce i czas aby pisac.

Teraz slowko odnosnie meteorytow. Nie tylko ze sa znajdywane w osadach polodowcowych, co moim skromnym zdaniem - np. takie moreny czekaja na swoja "chwile renesansu". W znacznie od Polski zimniejszej - polnocnej czesci Kanady, wybuchla ponad rok temu "goraczka meteorytowa" zwiazana z osadami morenowymi. Stosowanie argumentu ze u nas meteoryty nie przetrwaly wlasnie z powodu klimatu jest wedlug mnie tylko ogolnie przyjetym standardem, nie wynikajacym w zadnym przypadku z doswiadczen autorow. Najpierw trzeba zaczac szukac, a dopiero potem wyciagac wnioski - tak najogolniej moge to skomentowac i podpisuje sie pod tym stwierdzeniem wlasnym nazwiskiem. Dodatkowym argumentem moze byc ogolnie znany fakt, ze substancja ilasta - ma doskonale wlasnosci izolujace! Skoro w RPA meteoryty w warstwach ilastych mogly przetrwac od trzeciorzedu a ze Szwecji znane sa kamienne chondryty, ktore wpadly do morza w dolnym ordowiku (!!!)zachowane w pokladach wapienii do naszych czasow - to niby dlaczego w naszych morenach nie mogly
przetrwac meteoryty "mlodziutkie", ktore spadly powiedzmy "tylko" pomiedzy 50 - 12 tys.lat temu? Zwlaszcza jesli dosc szybko zostaly wchloniete w mase lodu a po jego wytapianiu szybko pokryte warstwa ilu? Co do mechanicznej odpornosci to bylbym raczej spokojny - wapien buduje latwy do scierania mineral kalcyt, a mimo to skamienialosci paleozoiku w otoczakach sa dosc powszechne.
Co sie tyczy rozrozniania meteorytow od skal ziemskich to na poczatek proponuje zwracac uwage na kazdy "zardzewialy" okaz oraz taki, ktory jest czarny. Gwarantuje, ze o wiele sensowniej jest rozwalic mlotkiem tysiac krzemieni, rud darniowych, perydotytow, bazaltow czy skal klasy gabra niz jedynie przykladac do otoczakow magnes i sprawdzac wlasnosci magnetyczne. Tej wiedzy wyniesionej z terenu nikt nam nie odbierze i z cala pewnoscia zaowocuje ona z czasem. Doswiadczenie to podstawa - a lepszych cwiczen z petrografii nie ma i nie bedzie. Zreszta zaden uniwersytet czy muzeum nie moga sie rownac zbiorami z bogactwem form i roznorodnosci typow, jakie oferuja otoczaki skal polodowcowych!!! Na jedno tylko pragne uczulic - pamiec ludzka w kwestiach "przyziemnych" bywa ulotna stad kazdorazowo zabierany okaz proponuje z gory zaznaczyc chociazby mala kartka - data i w miare dokladna lokalizacja. Jesli pozniej okaze sie, ze faktycznie to meteoryt a zapomnielismy lokalizacji - na lamenty bedzie za pozno! Gdyby dolozyc d
o tego dobrej jakosci zdjecie - szczyt rozkoszy : )
Pozdrawiam serdecznie i mam nadzieje, ze bedziemy w kontakcie -
                                                      Krzysiek

nie maj膮 wysokiej wytrzyma艂osci mechanicznej i odporno艣ci chemicznej, a co za tym idzie uleg艂yby
zniszczeniu w m艂ynie lodowca. Ponadto odr贸偶nienie meteoryt贸w kamiennych od otoczak贸w by艂oby
raczej trudne, cz臋sto bowiem powierzchnia obtoczona przypomina powierzchni臋 obtopion膮. Na pewno
znacznie 艂atwiej b臋dzie znale藕膰 w glinach morenowych meteoryty metaliczne - przy pomocy najprostszego
wykrywacza metali. Czy znajdowano meteoryty w utworach polodowcowych?

W najbli偶szym czasie zamierzam rozkopa膰 troch臋 jedn膮 naturaln膮 odkrywk臋 glin zwa艂owych na
p贸艂nocnym brzegu Jeziora Zegrzy艅skiego. Na pewno zwr贸c臋 uwag臋 na wszystkie "podejrzane o
meteorytowo艣膰" kamienie. Czy m贸g艂by Pan zatem udzieli膰 mi jaki艣 paktycznych wskaz贸wek do
rozpownawania meteoryt贸w?

Pozdrowienia
Piotr Przybyszewski
Received on Sun Jul 9 08:44:09 2006

To archiwum zosta硂 wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 09 Jul 2006 - 09:32:00 MET DST