Autor: Andrzej Pelka (U238_at_wp.pl)
Data: Thu 30 Jan 2003 - 11:38:22 MET



Uzytkownik "art" <artur.wnuk_at_wp.pl> napisal w wiadomosci news:5.1.0.14.0.20030130094619.02168ba0_at_pop3.wp.pl...

> Częoć z kryształów po ogrzaniu rozpada się z hukiem.
> Nie próbowałem ale może warto do tego wrócić.

Probowalem. Z hukiem co prawda sie nie rozpadaly :-) ale gorace odlamki pryskaly po calym pomieszczeniu grozac pozarem albo co najmniej oparzeniem (uwaga na oczy!) Walczylem ofiarnie, ale z efektu fluorescencji nic nie wyszlo. Dioda ktora zastosowalem jest napewno zrodlem malej mocy i nie moze sie rownac z lampa kwarcowa czy rteciowa. Za to jest zdecydowanie tansza i latwa w uzyciu. Szkoda, ze nie mam innych mineralow poza fluorytem i uranem na ktorych moglbym ja jeszcze wyprobowac. Swoja droga, to calkiem ciekawe mogloby byc wyeksponowanie fluoryzujacych mineralow oswietlonych ultrafioletem. Mineral ktory udalo mi sie sprowokowac do "swiecenia" (zapewne z wtraceniami autunitu albo trogerytu) daje naprawde bajkowy efekt. Zaluje teraz, ze nie przygarnalem tego wiecej, bo byla to dosc nieciekawa zolto brazowa skala z mala zawartoscia uranu.

                                                                 Andrzej.

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Thu 04 Mar 2004 - 21:03:08 MET