Autor: elazuza (elazuza_at_poczta.fm)
Data: Wed 28 Aug 2002 - 16:23:35 MET DST


"rowniez bylem w Zalesi 2 lata temu, z opisu wynikalo ze trzeba szukac
  na splantowanych haudach"
"Obok zamurowane wejscie do sztolni, wokolo betonowa nawiezchnia"
    Powyżej cytuję fragmenty Twojego listu na grupę.     O jakim opisie tutaj wspominasz ?
    Z jakich materiałów informacyjnych korzystałeś ?     Czy istnieje jakiś przewodnik, informator itp ?

    O Zalesi przeczytałem na odwrocie polsko-czeskiej mapy geologicznej, którą kupiłem w Lądku-Zdroju w PTTK.     Na mapie tej były zaznaczone co ważniejsze stanowiska geologiczne, a z tyłu krótko opisane.

    Jeśli chodzi o to "moje" wejście do sztolni to z całą pewnością wokoło była betonowa nawierzchnia,trochę     pozarastana i przykryta suchymi gałęziami, ale czuło się beton pod stopami.Wejście było poniżej, tak że     podłoga ta była niby dachem tej sztolni.Wejście było zamurowane kawałkami skał z pomiędzy których     wyrastał mechi drobne rośliny.Nie wyglądało to zbyt solidnie i jesli w środku nie jest zasypane to możliwe     by było wykruszeie tych "ciegieł".Gdybym był na miejscu to myślę że najwyżej w 3 godziny bym to odnalazł.

    Jeśli ktos ma do mnie jakieś pytania dotyczące tego problemu to proszę przysyłać na adres henrykborsuk_at_interia.pl.

          Heniek


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Thu 04 Mar 2004 - 21:00:06 MET