Autor: Artur Wnuk (artur.wnuk_at_wp.pl)
Data: Thu 23 Aug 2001 - 14:07:51 MET DST
Szanowni listowicze,
Wpływ małych dawek promieniowania, w tym pochodzących od
radonu, na zdrowie człowieka
nie jest nauce znany. Wśród naukowców pojawiają się zarówno opinie
głoszące, że każda
dawka promieniowania (w tym pochodząca ze źródeł naturalnych) może
mieć negatywny wpływ
na organizm człowieka, jak też stwierdzenia, że małe dawki
promieniowania mają wręcz
zbawienny wpływ na organizmy żywe. Problem jest trudny i chyba długo
jeszcze nie
zostanie rozstrzygnięty. Zainteresowanych tą tematyką odsyłam do
artykułów: www.wiedzaizycie.pl./97031700.htm ,
www.wiedzaizycie.pl./97082500.htm ,
www.wiedzaizycie.pl./98053000.htm . Polecam też wizytę na stronach
Centralnego Laboratorium
Ochrony Radiologicznej www.clor.waw.pl i Państwowej Agencji
Atomistyki www.paa.gov.pl .
Przy tej okazji warto przypomnieć iż wiele głoszonych szerokiej
publiczności w majestacie
nauki prawd jest w istocie jedynie hipotezami badawczymi o czym
głoszący często zapominają
wspomnieć.
Zainteresowanych starymi kopalniami uranu odsyłam do artykułu www.wiedzaizycie.pl./99102600.htm .
Wybierającym się do starych wyrobisk po kopalni uranu
zasugerowałbym ograniczenie
czasu przebywania i sprawdzenie skażenia sprzętu, ciała i ubrań po
wyjściu, a w wypadku
zaistnienia takowego dekontaminację. Jak ktoś bardzo nie chce wdychać
radonu to polecić
mogę dowolną maskę przeciwgazową. Radon doskonale adsorbuje się na
węglu aktywnym (a także
całkiem dobrze na metalach, szkle i innych materiałach). Filtr z
maski po takiej wizycie
trzeba będzie jednak bezzwłocznie wyrzucić. Jak ktoś boi się jeszcze
bardziej może założyć OP-1
ale nie jest to najwygodniejszy strój :-).
Co zaś się tyczy kolekcjonowania minerałów promieniotwórczych
to przy zachowaniu
podstawowych zasad bezpieczeństwa można je bezpiecznie
kolekcjonować i na pewno jeśli
kiedyś taki znajdę nie wyrzucę.
W tym roku dzięki namiarom listowiczów ( za które jeszcze raz
dziękuję) odwiedziłem
w ramach krótkiej wycieczki okolice Kletna i mimo iż, jak piszą
starzy bywalcy, chwała tego
miejsca przemija dla mnie była to bardzo ciekawa wyprawa, która
zaowocowała kilkoma
kilogramami znalezisk. Miejsce zrobiło na mnie duże wrażenie. Na
pewno tam wrócę.
Chciałbym poprosić ludzi, którzy wydeptali tam wszystkie ścieżki o
szkice sytuacyjne,
mapy, plany informacje związane z kopalnictwem (nie tylko uranu) w
masywie śnieżnika.
Chciałbym się przygotować teoretycznie do dłuższego tam pobytu.
Rozważcie, proszę, umieszczenie
tych materiałów w FTP Upload listy. Myślę, że materiały dotyczące tak
sławnego w środowisku
miejsca zainteresują szersze grono osób.
Pozdrawiam,
Artur Wnuk
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Thu 04 Mar 2004 - 20:54:28 MET