Autor: Tomasz Praszkier (pra_tomek_at_poczta.onet.pl)
Data: Thu 07 Dec 2000 - 04:53:22 MET


Oczywiscie, ze taka wycieczka to lepsze niz biuro podrozy, ale warto sie za bardzo nie "napalac" zeby sie nie zawiesc. Co do meteorytow na zeszlym wyjezdzie (tym o ktorym mowil Sidor) to widzielismy je raz (doslownie JEDEN RAZ) przez 3 tygodnie (przejechalismy w tym czasie cale Maroko (wszystkie bardziej znane lokalizacje). Meteoryty spotkalismy zupelnie przypadkiem - rzeczywiscie nie byly drogie.
Co do kupna na straganach to tez troche mit bo: 1) Nie ma tam na straganach naprawde ladnych rzeczy (ladne rzeczy mozna kupic tylko w okolicach kopaln - tez nie tak bardzo tanio); 2) Ceny sa przewaznie wyzsze niz w Europie (taniej jest tylko u zrodla). W Maroku mineraly i skamienialosci to jedna z podstawowych zeczy ktore sie oferuje turystom i wszyscy sa nastawieni na Amerykanow i Niemcow. Poza tym zeby nie przeplacac trzeba znac jezyk i sie targowac (trzeba nielada bezczelnosci - bo kiedy Marokanczyk chce 100 Dirhamow to ty dajesz mu 10).
Mineraly z Maroka to jedne z popularniejszych na gieldach zachodnich i czesto mineraly na gieldach sa ladniejsze niz w samym Maroku. Jak to sie dzieje? W kazdym osrodku wydobycia sa "skupowacze" ktorzy kupuja wszystkie ladniejsze okazy i jezdza z nimi do Niemiec.
Nakoniec troche optymizmu: kiedy dojedzie do kopalni (np. Mibladen, Touisst) i ma sie szczescie to mozna kupic naprawde super klasy okazy. Ich cena przewaznie nie spada ponizej 100 PLN za sztuke (pomimo 2 godzinnych negocjacji). Samo Maroko i jego kultura to wielka przygoda i tylko dla tego warto tam jechac.

Tomasz Praszkier
Towarzystwo Geologiczne
"SPIRIFER" BEEPER wrote:

> > Czesc,
> >
> > Tak, to waszystko pieknie brzmi ale czy tak bedzie na prawde?
>
> ========
> to sie zobaczy. Ja w kazdym razie wole jechac na takie cos
> niz na wycieczke z biura i lazic po meczetach czy co tam maja.
>
> >
> > Jerzy Sidor jest O.K., ale ma chopla na punkcie agatow...a agaty to to co
> w
> > Maroku najmniej ciekawe.
>
> ==========
> Ja tam chce pojechac, bo Maroko dla mnie = kupa meteorytow.
> A ze przy okazji cos nakopie/znajde i do tego kupie na straganie
> inne mineraly to juz bedzie folklor. Jak uda sie trafic na meteoryty,
> to jestem do przodu z kasa. Jak nie , to moze przynajmniej troche
> mi sie ta wycieczka zwroci. Ale ogolnie jest to wyprawa terenowa
> wiec bedzie bardzo fajnie :)) Pozatym okazalo sie ze to czeci nas
> zabieraja a nie odwrotnie. Bo jeden pepik juz tam byl ze 4 razy na
> agaty i wie co i jak. Acha, faktycznie to tam caly czas sie agatow
> zbierac nie bedzie.
>
> >
> > Jerzeli ktos sie wybiera do Maroka nich pisze na priva, sluze informacjami
> (o
> > meteorytach tez - informacje praktyczne).
>
> =============
> No to posz. Jak znasz kogos kto byl tam w lutym, na ostatniej takiej
> wyprawie
> to daj namiary. Bo to nie jest taka tam wyprawa. Tu kurde trzeba wiedziec co
> zabrac, na co sie zaszczepic (wiem, najlepiej na wszystko) i 100 000 innych
> waznych spraw dotyczacych.
>
> >
> >
> > Pozdrawiam, Tomasz Praszkier
> >
> >
> >
> > --
> > --
> > Szybkosc - Bezpieczenstwo - FTP - SQL - ASP - 100 MB
> > dla Twojego serwisu WWW [ http://www.op.pl/hosting/ ]
> >

-- 
--
Szybkosc - Bezpieczenstwo -  FTP - SQL - ASP - 100 MB
dla Twojego serwisu WWW [ http://www.op.pl/hosting/ ]

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Thu 04 Mar 2004 - 20:51:15 MET