Raczej odradzam taki gadżet :(.
Pozdrawiam,
MdG
Wysłano z aplikacji ProtonMail
-------- Oryginalna wiadomość --------
1 gru 2020, 18:16, maglev999 napisał(a):
> Dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Oczywiście będę tu jeszcze zaglądał, a
> tymczasem może wyjaśnię bliżej w czym rzecz. Otóż latem tego roku znajomy
> musiał zrobić wykop na swojej posesji (chyba kanalizacja) i w trakcie tego
> natrafił na coś w rodzaju śmietnika, który zawierał dużą ilość różnego
> rodzaju butelek i fiolek po lekarstwach, zastrzykach itp. śmiecia. Tkwiła tam
> także butelka zawierająca około 50 ml rtęci. Prawdopodobnie w tym domu, ktoś
> prowadził kiedyś jakąś praktykę medyczną i stąd znalezisko, albo też zaraz po
> wojnie ktoś porządkując dom wyrzucił napotkane tam wyposażenie do dołu w
> ogrodzie. Korek od butelki dawno zgnił czy zaginął i na powierzchni rtęci
> pływają różne paprochy, ale gdy tym wszystkim zakołysać, chwilami widać
> wyraźnie połyskującą rtęć. Ponieważ znalezisko jest dość stare (co najmniej
> 70 lat), powstał pomysł, żeby rtęć po oddzieleniu od zanieczyszczeń zachować
> w postaci swego rodzaju pamiątki i stąd moje pytanie. Przypuszczam jednak że
> nic z tego nie wyjdzie z uwagi na problem z uwalnianiem oparów. Fajny metal,
> coraz bardziej niedostępny, ale jakiś wyjątkowo trudny w obsłudze. Szkoda bo
> byłby fajny gadżet.
|