Re: Najdrozszy odczynnik Swiata ....

Autor: Roman J. Faranski <faranski_at_poczta.onet.pl>
Data: Wed 22 Feb 2006 - 19:17:54 MET
Message-ID: <003d01c637dc$4da57660$14d863d9@notebook>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-1"

>
> Temat jest swiezy jak noworodek. Za granica -
> konkretnie w Japonii - pracuja nad podobnymi rzeczami.
> U nas w instytucie - tylko ja sie tym zajmowalem i to
> tez poza oficjalnym obiegiem. Moj bezposredni
> przelozony jest przychylnie nastawiony wedlug zasady
> "primum non nocere". Klopoty zaczynaja sie wyzej.
> Czyli prawa osob trzecich - jak to zgrabnie ujales. Z
> racji tego ze jest hierarchia wiec ..... Zatrudniony,
> pracuje .... dostanie z racji tego g...o! Pomijam juz
> fakt ze nie dostalem ani centa na te badania, wszystko
> finansowali taiwanczycy. Na dobra sprawe wiec
> powinienem zostawic wszystko tam. Chcialbym w Polsce,
> ale ..... wtedy mam przechlapane.
> I tu jest caly problem!
>
.....................................

Nic, dokladnie NIC nie masz przechlapane ....
Mozesz rownie dobrze bawic sie w te klocki tak w Polsce, jak i na Ksiezycu
...,

Rzecz w czyms innym ..., Autorz zasady zyje "optymalnym rozwiqzaniem
tematu", i chcialby w trakcie swojej pracy nie zajmowac sie duperelami ...,
rzeczami przyziemnymi, inaczej mowiqc - uganianiem sie za zwyklq Kasq na
zycie, chleb, mleko ...,
Do tego potrzebny mu Sponsor ..., ktos, kto oplaca jego rachunki i pozwala
na "punktowq kobcentracje" ...
Spolki Autorskie wypelniajq te luki, ze wszystkim, z marketingiem, zakupami,
kasq, organizacjq pracy, czasem wolnym ....

To nie jest tak (wybacz), Ja - moj pepek i reszta Swiata ...,
Jak nie masz "logistyki - dopelnienia", to zrobisz z siebie Don Kichota,
walka z wiatrakami ...., zbedne stressy ...

Sq chwile, gdy z takich innych powodow ma sie wszystkiego dosyc ....,
Wtedy - usmiechnij sie, zostaw wszystko, idx na grzyby, ryby panienki,
oderwij sie ...,
Tak, inaczej - trawa mimo wszystko bedzie zielona, niebo niebieskie ...,

A inna sprawa, temat nad ktorym pracujesz jest ciekawy ...., Ostatnio
zaczqlem sie przyglqdac nanorurkom - i zaczynam je odbierac po swojemu, w
ukladzie "pozytyw-negatyw", nie jako nanorurki, a luki, kanaliki o piko-
srednicach, ktorymi biegnie swiatlo, fale akustyczne 300GHz .,,, i gdzie
wystepujq efekty jakby poza granicami czasu, rzeczywistosci - ale to juz na
inny post ...

Uklony

Roman
Received on Wed Feb 22 19:18:02 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 22 Feb 2006 - 20:12:01 MET