podstępna substancja ;)

Autor: Maciej Krysztofik <jumbo_at_poczta.fm>
Data: Mon 30 May 2005 - 18:27:06 MET DST
Content-Type: TEXT/plain; CHARSET=ISO-8859-2
Message-Id: <20050530162706.94A60EB2F1@poczta.interia.pl>

   Niedawno miałem okazję przeładowywać kilkast kilogramów odpadów chemicznych. Było to kilkadziesiąt beczek z przeterminowanymi odczynnikami z różnych laboratoriów. Wyglądało jak przegląd oferty Reachimu i POCHu od początku ich istnienia.
   Po zakończeniu pracy okazało się ze jestem cały w niebieskie kropki parę malowniczych zacieków na czole. Niczym się nie oblałem i nie pamietam, żeby coś pyliło, a najciekawsze jest to, że ubabrany byłem nawet w miejscach, gdzie miałem cały czas co najmniej dwie warstwy odzieży.
   Na szczęście wszystko zeszło po użyciu wody i mydła, choć bez ostrego szorowania się nie obeszło.
Pewnie na pytanie co to było mozna ukuć kilka równie prawdopodobnych odpowiedzi, ale czy spotkał się ktoś z równie "podstępną" substancją? :)
                                                    Maciek

----------------------------------------------------------------------
Twoje wlasne auto w zasiegu reki... >>> http://link.interia.pl/f188b
Received on Mon May 30 18:27:07 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 30 May 2005 - 19:12:00 MET DST