Autor: Karolina Onderko (nanorurka_at_op.pl)
Data: Mon 05 Apr 2004 - 09:02:24 MET DST
>
> Mieszkam w Szczecinie 1,5 km od koszarow NATO. W ktora
> > strone mam uciekac, jak cos tam rypnie?
> a/ NIGDZIE NIE UCIEKAC !, W przypadkach kataklizmow wieksze sq
straty
> ludzi bedqcych w psychozie, w panicznej ucieczce anizeli straty z
kataklizmu
> jako takiego.
Bo nikt nie wie, co robic!!! Nie mowie, ze trzeba zaraz trenowac co tydzien alarm antyterrorystyczny, ale brak jest nawet minimum informacji.
>Tutaj chce tylko zauwazyc, ze w kazdym miescie istnieje cos takiego
jak "Obrona
> Cywilna", sq okresleni ludzie, sq ukryte i schowane bunkry z zapasami
> strategicznymi zywnosci, wody, paliw, oddziezy, itp., co jakis czas
> odswiezane.
Ciekawa jestem, czy to faktyczne dziala...
W sumie pytalam lekko polserio, ale jak sie zastanowic, to nasze przygotowanie do jakiegokolwiek kataklizmu jest watpliwe.
Karolina
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Mon 05 Apr 2004 - 09:12:19 MET DST