Re: odczynniki

Autor: Kuba <koscielniak_at_hot.pl>
Data: Tue, 9 Mar 2004 15:42:51 +0100
Message-ID: <002c01c405e4$ceaad100$3202a8c0@dabrowa.net.pl>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

----- Original Message -----
From: "Variat" <variat_at_interia.pl>
To: "Chemia popularnonaukowa." <chemfan_at_man.lodz.pl>
Sent: Tuesday, March 09, 2004 3:13 PM
Subject: Re: odczynniki

> Potem znowu będą niusy w teleekspresie o utracie rąk przez chmika-amatora
> lub otruciu kogoś dla jaj.
>
> Lista pana Kuby jest nader interesująca, ciekawi mnie do czego mu są
> potrzebne:
> * Benzen
> * Chlorek Rtęci (II)
> * Sodu arsenin
> * Sodu nitroprusydek
> * Wygląda jakby z książki spisywał te listę.
>
> Lista związków do których trzeba mieć zezwolenie jest tak długa właśnie
> dlatego aby amatorzy nie mieli dostępu do tych odczynników.
> Wcześniej były posty o tym na liście i musze przyznać, że to
rozporządzenie
> jest potrzebne. Jak ktoś wie coś o chemii to odczynniki sobie zorganizuje,
> może nie jest to łatwe ale zdecydowanie możliwe.
>
> Pozdrawiam
>
> Grzegorz Tomaszewicz
>
>
Heh, ręce opadają :D Panie Grzegorzu nie należy od razu uważać
chemika-pasjonaty za niebezpiecznego dla otoczenia , bo tak samo moglibyśmy
oskarżać babcie trzymające doniczki na balkonie, że nam spadną na głowę i
uszkodzą o ile nie zabiją :) Owszem ta lista zawiera kilka toksycznych
substancji, ale dla Pana informacji znalazłem w internecie firmę która
sprzedaje te substancje bez problemów i już ta lista jest nieaktualna :) bo
substancję w drodze. Otóż benzen potrzebny jako rozpuszczalnik przy syntezie
ditizonianów. Chlorek rtęciowy także do ww. syntezy . Nitroprusydek jako
odczynnik do reakcji charakterystycznej . Sodu arsenin także. A z resztą np.
nitroprusydek ma ozn. toksyczności T ; a jeszcze nie tak dawno dostępny w
poch-u dichromian potasowy oznaczenie miał T+. A w sumie nawet z prostszych
odczynników (rodanek czy heksacyjanożelazin, kwas) można wytworzyć o wiele
bardziej toksyczne substancje. Rozumiem Pana irytacjębo rzeczywiście jakiś
kretyn mógłby wytruć połowę okolicy ale jakby patrzeć na ludzi z takiego
punktu to zakażmy także sprzedarzy noży bo można się nimi zadźgać :) A ja
zaręczam że jestem tylko skromnym pasjonatem chemii który miał problem z
zakupem niektórych odczynników i nie zamierzam nikogo truć ani tym bardziej
siebie! A chyba zna Pan ból gdy do reakcji brakuje jakiegoś odczynnika
którego na dodatek nie wolno czasem kupić ;)

Serdeczności
Kuba - NIEtruciciel :D
Received on Tue 09 Mar 2004 - 15:41:25 MET

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Mon 05 Mar 2012 - 14:58:01 MET