Re: Re: Fioletowe pieczatki

Autor: Łukasz M. Czajkowski <wukasch_at_poczta.onet.pl>
Data: Sat, 6 Mar 2004 00:05:21 +0100
Message-ID: <001601c40306$560aec20$7602a8c0@wukaschka>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

Nadmanganian w sklepie zoologicznym bo uzywa sie go do odkażania akwariów a
wode utleniona powinni miec w aptece. A tak swoja droga czy ktos bylby
zainteresowany kupnem "bialego fosoru" ?? - bo mam troche na zbyciu.

----- Original Message -----
From: <andrzej_at_aip.pl>
To: <chemfan_at_man.lodz.pl>
Sent: Friday, March 05, 2004 8:21 PM
Subject: Re: Re: Fioletowe pieczatki

> >
> >> A co robic, gdy plama nie zniknie? Tak zreszta dzieje sie najczesciej,
> >> bo wspolczesne atramenty i tusze nie sa robione na zwiazkach zelaza.
> >> Pozostaje KMnO4.
> >
> >
> > Wlasnie zaopatrzylem sie w nadmanganian i wode utleniona, bede
> > eksperymentowal. Stemple sa mniej wiecej w lat 70 ub. stulecia (czyli
> > ok.1970). Poniewaz jest ich kilka lacznie ze stemplami kasacyjnymi wiec
> > wygladaja bardzo nie efektowanie.
> >
> > Lukasz
>
> Gdzie kupiłeś KMnO4 i H2O2?
> Andrzej
>
>
>
>
>
>
Received on Sat 06 Mar 2004 - 01:16:23 MET

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Mon 05 Mar 2012 - 14:58:01 MET