Re: Dreszczowce Romana...

Autor: Roman J. Faranski <faranski_at_poczta.onet.pl>
Data: Fri, 5 Mar 2004 20:43:57 +0100
Message-ID: <000801c402ea$340cbf70$fde83250@dyzio>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-1"

Tak bym nie tragizowal. Mimo wszystko Czernobyl w latach 90-tych byl
obserwowany przez caly Swiat. Bieglo tam sporo prac badawczych, stqd zrobila
sie jednostka "modelowa". Byl autentyczny porzqdek i tak juz zostalo. Po
wylqczeniu w grudniu 2000 ostatniego III-go Reaktora, jedynie co, to wygasa
jeszecze w bunkrach paliwo, i praktycznie zrobil sie "pomnik przyrody".
Juz brdzo fatalnie wyglqda w niedalekim "Zolte Wody", stacja recyklingu
paliwa jqdrowego, gdzie jest sporo skazonych obszarow, zaniedbanych,
niemonitorowanych, etc.
W zlym stanie technicznym sq aktualnie czynne elektrownie w Rownem (Ukraina)
i w Ignalinie (Litwa). Stare systemy RBMK, juz praktycznie nie nadajqce sie
do kapitalnego remontu, a do fizycznej likwidacji.
Niebezpieczna jest tez nowa inwestycja Temelin, w Czechach przy granicy
austriackiej, a to dlatego ze posadowiono elektrownie na terenie aktywnym
sejsmicznie, niestabilnym i mogq byc z tego zagrozenia w ruchu pracy
reaktorow.
Aby bylo weselej, dokladnymi niechlujami sq amerykanie. Najwieksze z ich
skladowisk Hantford, stan Washington istniejqce od prawie 50 lat, to obraz
nedzy i rozpaczy. Kilkudziesiecioletnie zbiorniki/mogilniki radioaktywnych
odpadow rdzewiejq i stalo sie praktykq wycieki raqdioaktywne do zlewni rzeki
Colombo, tak samo kupa balaganu i zwykle zaniechania dozorowe. A podobno
USA, to kraj - gdzie techniki proekologiczne sq na jawyzszym poziomie ....,

>
> Ten watek przypomnial mi o zagrozeniu jakie nad nami nadal wisi,
> bo choc zamknieta to niebezpieczna jest nadal... a ponizej zamiesszczem
> kilka linkow do zdjec z tamtego rejonu.
>

Czuje sie wywolany, wiec kilka slow komentarza

> Opuszczone miasto:
>
http://www.yannarthusbertrand.com/yann2/GenererFond.php?format=800x600&reference=051&pais=Ukraine&lang=en

Miasto Pripiat, z lotu ptaka. Silnie skazone tzw. graznoje. Po wypadkach na
poczqtku lat 90-tych zwyklej kradziezy sprzety i wyposazenia z opuszczonych
mieszkan (lodowki, pralki, telewizory itp) i pokazaniu sie tych
radioaktywnych AGD na bazarach w Kijowie wladze szczelnie zabezpieczyly
miasto kordonem milicjonerow przed kradziezami. Wejscie na specjalne
propustki. Kontrole dozymetryczne. W latach 1995-97, kiedy tam bylem w
Pripiati byla jedynie wqska grupa tzw. Nauczno-Techniczny Centr Pripiat,
nadzorujqca mogilnik "Podlesnij". Byla tam tez stacja kontroli sejsmicznej.
Bylem w Pripiat raz, albo dwa razy. Opustoszale miasto. Wrazenia
niesamowite - jakby wszyscy ludzie gdzies na chwile "wybyli" ....,
>
> Lodzie:
>
http://www.yannarthusbertrand.com/yann2/GenererFond.php?format=800x600&reference=365J-01-17&pais=Ukraine&lang=en
>

Port Czernobyl nad rzekq Pripiat byl jednym z wiekszych centrow zeglugi
srodlqdowej traktu Kijow - Moskwa. Bylem tam. Zatopione w polowie barki,
holowniki, statki zeglugi srodlqdowej, wodoloty, jachty, lodzie motorowe,
etc, etc. Poszedl w 86-tym oblok. Teren silnie skazony, nie pamietam juz
ile, ale rzedu 10-20 tys. kBq/m2, cos kolo tego ....,

> Fragment militarny:
>
http://www.yannarthusbertrand.com/yann2/Sortie_HTML/img/large/366/05-21-RVB.jpg

Wiem, gdzie to jest - ale jakos tak mnie tam nie ponislo. To tzw.
"hot-spoty", place gdzie skladowane sq radioaktywnie skazone sprzet i
wyposazenie. Wide port Czernobyl, j.w., czy tez stacja kolejowa Janow, gdzie
stojq cale sklady radioaktywnie skazownych wagonow i lokomotyw. Tak samo
jest kilka placow ze zdeponowanymi radioaktywnie skazonymi sprzetem
budowlanym jak zurawie, dzwigi, spychacze, samochody specjalne (wywrotki,
inne),
Inna rzecz, ze tamze nie ma wstepu. Stqd w publikatorach "kreskowki". Mam w
swoich pamiqtkach kilka zdjec z wizyt na "hot-spotach" (gariaczyje miesta) w
porcie Czernobyl, stacja kolejowa Janow i skladowiska sprzetu budowlanego.
Jedno ze skladowisk polozone jest obok niedokonczonej inwestycji budowy V i
VI Reaktora. W kwietniu 86 poszedl "oblok", calosc zostala silnie skazona,
cos pow. 30 tys. kBq/m2, ogrodzona i jest strzezona przez patrole
milicjonerow.

> Zdjecia z opisami mozna wywolac tutaj:
>
http://www.yannarthusbertrand.com/yann2/affichage.php?pais=Ukraine&pais0=Ukraine&pais0=France

No, moze jeszcze i taki komentarz, ze niezaleznie od "plenerow" jw. na
terenie Zony jest (bylo w latach 95-97) w sumie ok. 2.300 malych
"hot-spotow", to jest kupek/pryzm o objetosci rzedu 1-3 m3 zebranych gruzu,
gruntu, moderatora, paliwa - po pozarze IV Reaktora w 86, porozrzucane
nierownomiernie po Zonie, oznaczone zoltymi flagami, monitorowane ....,
Taka tam "dekoracja sali" na tym calym pustkowiu.

Pozdrowienia

Roman

P.S. Napisane kiedys (2000 rok "Wspomnienia") ubarwilem paru zdjeciami,
przejrzalem i umiescilem na stronie http://www.faranski.republika.pl
Dzisiaj bym to pozmienial, wtedy (2000 r.) pisalem to "z przymruzeniem oka",
w stylu takiej tam retrospekcji, troche sensacyjnie.
W zasadzie wrtaloby "ku potomnym" pisac to bardziej technicznie i z opisem i
z yjasnieniem szeregu zjawisk ....,
Trzeba sie za to wziqsc, Boze - ale kiedy ....., ale trzeba ...
Received on Fri 05 Mar 2004 - 20:44:25 MET

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Mon 05 Mar 2012 - 14:58:01 MET