Autor: Tomasz Żyguła (thomrt_at_poczta.onet.pl)
Data: Thu 12 Feb 2004 - 14:07:53 MET
Witam!
Tomasz Plucinski napisal:
>Ozon wyczujesz wachajac ostroznie (i w okularach!)taki KMnO4 zwilzony
>kwasem siarkowym. A z mechanizmem powstawania ozonu to nie jest rzecz
>jednoznaczna. Z reguly w pdrecznikach powoluja sie na jakis hipotetyczny
>tlen atomowy, ktorego nikt nigdy nie mial w reku
Kiedys do malej zlewki wlalem ok. 10 cm3 kwasu H2SO4 a nastepnie calosc chlodzac i mieszajac powoli wsypywalem ok. 5g KMnO4. Reakcja jest nieco egzotermiczna.
poczatkowo roztwór barwi sie na zielono --- pewno w reakcji:
KMnO4 + 3H2SO4 => K+ + MnO3+ + 3HSO4- + H3O+
zielony jonprzy dalszym dodawaniu soli straca sie brazowy gesty osad w którym plywaja czarne kropelki oleistej cieczy nie mieszajacej sie z kwasem siarkowym --- prawdopodobnie jest to Mn2O7.
Fioletowa barwa pojawia sie na górnej powierchni szkla zlewki --- a to oznacza ze Mn2O7 jest lotny i to bardzo --- no bo jak inaczej mangan móglby przejsc przez powietrze
Calosc pachnie intensywnie ozonem i mozliwe ze ozon powstaje nie z rozkladu HMnO4 a Mn2O7. W pokojowe jtemperaturze rozklad tlenku jest tak wolny ze nie przechodzi w wybuch ale dostarcza bogatych w tlen zwiazków --- pewno tez ozonu.
Gdy wzialem taka kropelke na szkielko zegarowe i zblizylem zapalona zapalke to substancja gwaltownie spalila sie z niewielkim trzaskiem Nie mniej wybuch nie byl taki silny jak sie spodziewalem - daleko mu do rozkladu np. azotku jodu . Za to powstaly kleby dymu o niezwyklym brazowo-rudym zabarwieniu.
UWAGA:
Doswiadczenia tu opisane sa niebezpieczne i jak ktos nie ma odpowiedniego
zabezpieczenia okulary , fartuch , kubel z woda albo brak mu bieglosci
w eksperymentowaniu to niech da sobie spokój
Tomasz Zygula
thomrt_at_poczta.onet.pl
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Thu 12 Feb 2004 - 14:12:36 MET