Re: czyszczenie blachy kwasoodpornej

Autor: Alibaba <gelar_at_interia.pl>
Data: Sat, 31 Jan 2004 22:29:14 +0100
Message-ID: <001e01c3e841$5fd32fe0$af114cd5@j7n4s5>
Content-Type: text/plain; charset="ISO-8859-1"

Witam wszystkich

    Galwanotechnika jest ciekawa i mam troszeczke prób za soba. Jedna z nich
polegala na usuwaniu przypalen na rurkach kwasowych po procesie spawania.
Zgadzalbym sie z tym ze sposób z elektrolizom jest dobry ale nie w
elektrolicie alkaliczny lecz przeciwnie - kwasnym : "Galwanotechnika "-
praca zbiorowa
Sklad kapieli , g/l
Kwas ortofosforowy 875
Kwas siarkowy 700
Trójetanoloamina 3

Parametry pracy
Temperatura C 60-65 ( pracuje juz w pokojowej)
Gestosc pradu A/dm2 40-50 ( ile wyciagniesz to bedzie)
Czas min 2 ( dobrac samemu)
Detal polerowany jest anoda a katoda moze byc blacha olowiana lub blacha ze
stali kwasoodpornej.

Czyscilem tym potem monety i efekt byl naprawde bardzo dobry ( czas obróbki
bardzo krótki)
Okresowo nalezy dodawac w czasie pracy trójetanoloamine (male porcje ) -gdy
polysk zanika .

M. Rusin
Received on Sat 31 Jan 2004 - 21:24:48 MET

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Mon 05 Mar 2012 - 13:36:34 MET