> >razem, program obslugujacy nasza liste bedzie musial wyslac w pierwszym
> >przypadku ok. 739 kB, a w drugim az 63750 kB.
Okazalo sie ze post mial 265 kB czyli mailman musialby w takim przypadku
rozeslac 67575 kB.
> chyba jest to dobry argument, e-mail mimo iz bardzo wygodny, nie nadaje
> sie do wysylania plikow binarnych.
Ponadto nie kazdy z subskrybentow by sobie zyczyl otrzymywac takie zalaczniki
- szczegolnie te osoby, ktore uzywaja modemow (kosztuje ich przeciez kazda
sekunda).
> Niestety, w obecnych warunkach popieram Modratora, niemniej Moderator musi
> pamietac iz narzedzia takie jak FTP sa ostatnio niezbyt czesto
> wykorzystywane, co widze po emailach do siebie skierowanych.
Od kiedy internet zszedl pod strzechy, swiezo upieczeni internauci uwazaja, ze
mozna z niego korzystac bez zadnej wiedzy, a tu jednak wypadaloby sie tego i
owego o tym medium dowiedziec zanim zacznie sie zapuszczac na glebokie wody
internetu i brac we wszystkim aktywny udzial. Przeciez tak jest ze wszystkim,
zeby przeczytac ksiazke, trzeba sie nauczyc czytac, zeby prowadzic samochod,
jezdzic na rowerze, sterowac zaglowka tez trzeba poswiecic troche czasu na
nauke, tak samo jest z internetem, ale skoro niektorzy internet utozsamiaja
tylko z surfowaniem po WWW... to czasem rece opadaja, ale jednak tym bardziej
edukowac nowicjuszy trzeba.
> na razie nie widze wygodnego rozwiazania sytuacji poza stronami www...
Rozwiazaniem w miare wygodnym jest takie jakie bylo na Mineralach - wrzucalo
sie na plik na FTP (ktore bylo dostepne dla wszystkich subskrybentow) i dany
plik byl od razu widoczny na WWW pod odpowiednim adresem. Tak znowu kiedys
bedzie i na Mineralach i na ChemFanie.
ak
Received on Wed 21 Jan 2004 - 21:00:18 MET
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Mon 05 Mar 2012 - 13:36:33 MET