Autor: Lukasz Kuzma (kuzma_at_mml.ch.pwr.wroc.pl)
Data: Sun 21 Dec 2003 - 15:36:37 MET
Kupilem cole, oczywiscie wypilem, ale udalo mi sie przed napadem nalogu
stwierdzic:
a) w mokrej szklance duuuzo mniej sie cola pieni
b) dodatki zwiekszajace powierzchnie styku coli z cilaem stalym
drastycznie wieksaja efekty. Malutka ilosc cukru powoduje ze cola chce na
suficie zostawic slady.
moja propozycja: czy ktos moglby sprawdzic jakie jest napiecie powierzchniowe w coli?
c) po 10 minutach (ach, jak ja sie musialem starac) nalalem do innej czystej i suchej szklanki cole. pieni sie, oczywiscie mniej, ale rowniez bardzo wyraznie i nie mam problemu przelac "piane" uzywjac nieduzych ilosci coli.
dalszych eksperymentow nie zdazylem zrobic.
mniam
pozdrawiam serdecznie
Lukasz Kuzma
Wydzial Humanistyczno-Spoleczny
Akademia Techniczno-Humanistyczna
w Bielsku-Bialej
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Sun 21 Dec 2003 - 16:12:11 MET