Autor: Halina Wierzycka (hydek_at_hyperreal.info)
Data: Fri 21 Mar 2003 - 19:52:03 MET



Witam

Dyskusjš zacheciliscie mnie do nastepujacego doswiadczenia: :)

Do probowki wrzucilem klaczek miedzianego drutu, zalalem go woda po czym dodalem kilka cm3 stez. kwasu siarkowego(VI). Na powierzchni miedzi tworzyly sie pecherzyki gazu, ktore jednak po krotkim czasie znikly i nie zauwazalem jakiegos wyraznego postepu w reakcji. Wsypalem nastepnie do probowki ok. 3 szczypty (nie, nie nabieralem palcami) NaNO2, nastapilo gwaltowne wydzielenie brazowego tlenku azotu NO2.
Zauwazylem, ze miedz intensywnie
roztwarza sie w mieszaninie, na powierzchni metalu wytwarza sie gaz. Sadzac po jasnobrazowym zabarwieniu gornej czesci probowki i charakterystycznym zapachu, wydzielaly sie male ilosci NO2. Miedz rownie intensywnie roztwarzala sie w temp. pokojowej mieszaniny. Po kilkudziesieciu minutach drut miedziany wyraznie sie "zwęził", roztwor przybral barwe niebieska, a na dnie pojawil sie niebiesko-bialy osad, ktory pozniej sie rozdzielil na niebieski ciezszy i bialy lzejszy - objetosciowo mniej wiecej rowne, ew. z min. przewaga dla bialego osadu. Po dodaniu kilku kropli H2SO4 i ogrzaniu do wrzenia oba osady rozpuscily sie, intensywnie wydzielal sie
NO2, a na powierzchni miedzi znow pojawily sie pecherzyki gazu swiadczace o dalszym roztwarzaniu. Na miedzi miejscami pozostal bialy osad. Przy studzeniu wysypywal sie bialy osad (wiecej niz poprzednio), natomiast nie zaobserwowalem powstawania osadu niebieskiego! Po przesaczeniu osad okazal sie byc osadem jasnoniebieskim (kolor jak siarczan(VI) zelaza(II) . :)

Jako ze nie jestem znawca, nie wiem jak bylo dokladnie. Wiem jedynie ze paradoksalnie z podrecznikowo-slabym HNO2 miedz reaguje duzo lepiej niz z podrecznikowo-mocnym H2SO4.

pozdrawiam.
H.

-- 
"jestem jaki jestem..." M. Wiœniewski 

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Thu 08 May 2003 - 14:53:35 MET DST