Autor: Wojciech Szczepankiewicz (wojciech.szczepankiewicz_at_luc.ac.be)
Data: Thu 27 Feb 2003 - 16:48:13 MET


    Przeczytalem sobie artykul w polskim wydaniu "Newsweeka" z 18.08.02 (nr 33/2002) pt.: "Czas apokalipsy" ze strony 88 gazety. Jest tam kilka ciekawych informacji, ktore chcialbym przypomniec. Autorka pisze, ze we wszechswiecie Slonce jest jedna "z miliona dwiazd". Wydaje mi sie, ze ten milion to liczba bardzo zanizona nawet, jak na poetycka przenosnie. Dalej jest kapitalny akapit, ktory przytocze, aczkolwiek bez polskich znakow:
"Ale za miliard lat zycie na Ziemi niemal calkiem znikinie. Pozostana moze tylko niektore bakterie przystosowane do zycia w trudnych warunkach. Po uplywie kolejnych czterech wiekow takze i one przestana istniec."

    Pamietacie ten kawal, jak turysta zapytal bace o wiek gor. Baca odpowiedzial - Nase gory maja sto milionow i ctery roki. Turysta zdziwil sie mocno - A skad baco wiecie to z taka dokladnoscia - zapytal. Baca na to - A bo ctery lata temu byl tu taki geolog, co powiedziol, ze te nase gory maja sto milionow lat.

    Teraz troche o chemii: "Jest to wynik reakcji chemicznych zachodzacych w gwiezdzie, podczas ktorych uwalniana jest ogromna energia." Kudy nam chemikom do reakcji zachodzacych w gwiezdzie, ale gdybym mogl taka gwiazdeczke sprokurowac w kolbie za pomoca reakcji chemicznych, to ho, ho...

Rozbawiony,
Wojtek Szczepankiewicz


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Thu 08 May 2003 - 14:53:23 MET DST