Autor: Michal Sobkowski (msob_at_ibch.poznan.pl)
Data: Wed 11 Sep 2002 - 08:23:32 MET DST

• Następna wiadomość: Piotr Solarz: "Re[2]: Odp: co nam sypia do zywnosci"
• Poprzednia wiadomość: Jerzy Peszke: "Re: Odp:_Odkładające_się_w_naskórku_srebro..."
• W odpowiedzi na: blamse: "Re: co nam sypia do zywnosci"
• Następna w wątku: Kazimierz Warmiński: "Odp: co nam sypia do zywnosci"

At 17:00 10.09.02, you wrote:
>Do zywnosci dodaje sie rozne rzeczy. Ot np. do hamburgerow
>czesto dodawany jest glutaminian sodu, oczywiscie legalny
>kopnserwant ale o dzialaniu lekko uzalezniajacym.
>nic dziwnego ze po BicMacu mamy oczhote na cos jeszcze :)

Glutaminian sodu to nie konserwant, tylko substancja wyostrzajšca smak. Mało chyba jest potraw "na słono", gdzie glutaminian nie jest dodawany. Jest podstawowym składnikiem przypraw typu Vegeta czy Jarzynka. Jest to sól sodowa najzwyklejszego aminokwasu - kwasu glutaminowego. Jak każda rzecz - w nadmiarze szkodzi, trudno mi jednak wyohbrazić sobie uzależnienie od naturalnego aminokwasu! :-)
Na Chemfanie toczyła się już dyskusja nt. glutaminianu - styczeń 2001.

Michał

-- 
           dr Michał Sobkowski
           Instytut Chemii Bioorganicznej PAN, Poznań
           http://www.man.poznan.pl/private/users/msob.html


    

• Następna wiadomość: Piotr Solarz: "Re[2]: Odp: co nam sypia do zywnosci"
• Poprzednia wiadomość: Jerzy Peszke: "Re: Odp:_Odkładające_się_w_naskórku_srebro..."
• W odpowiedzi na: blamse: "Re: co nam sypia do zywnosci"
• Następna w wątku: Kazimierz Warmiński: "Odp: co nam sypia do zywnosci"

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Thu 08 May 2003 - 14:52:05 MET DST