Autor: Grzegorz J. Paterek (patersoon_at_poczta.onet.pl)
Data: Sat 24 Aug 2002 - 19:28:16 MET DST



Il giorno 26.08.2002 (16:38:01) A & L <chemfan_at_man.lodz.pl> ha scritto:

> Fluor, ktorym nas karmia, jest produktem ubocznym przy produkcji bomby
> atomowej, wiec maja go w duzych ilosciach i wokol fabryk teren jest
> niesamowicie skazony;

oczywiście proces kumulacji tego pierwiastka w materiale biologicznym (poprzez tkanki roślinne -> zwierzęta i/lub ludzie) prowadzi do groźnego skażenia środowiska. Szczególnie zagrożonymi krajami są jednak Niemcy (dawne RFN) i Francja (Oelschläger, Allman, Koritnig). Zawartość F w materiale roślinnym przekraczała (w zależności od obszaru badań) 2-250 razy dawkę porównawczą (czyli z miejsc nie objętych skażeniem). Natomiast stopień przedawkowania w kościach zwierzęcych wynosił 2-75 razy (tu problem nie obejmował oczywiście wpływu fluoru pochodzącego z pasty do zębów :) Dane na jakie się natknąłem, wskazują jednoznacznie, że w naszym kraju najgroźniejszym emitorem F była HAS (Huta Aluminium w Skawinie)

   [przepraszam :), taka prawda (I've hope)] - która w ciągu roku wypluwała jakieś 1500-2000 TON!!! tego pierwiastka.

UWAGA, UWAGA! proszę prosty bilans:

DAWKA ŚMIERTELNA dla człowieka zawiera się w przedziale: 2-5 gramów,

HAS wprowadziła do środowiska więc od 300 000 000 do 1000 000 000 dawek śmiertelnych rocznie!!!

No oczywiście strefa Skawiny i obrzeży Krakowa stała się obiektem intensywnych badań interdyscyplinarnego zespołu specjalistów medyczno-weterynaryjnych, botanicznych, gleboznawczych, chemicznych, mineralogiczno-geochemicznych i hydrochemicznych. Cóż ustalono, hmm.., że dopuszczalna dawka F jest przekraczana w powietrzu, glebach i wodzie na terenie Skawiny kilkudziesięciokrotnie! zaś na terenie Krakowa kilkakrotnie.

Fluor zaczęto stosować również w zagadnieniach dotyczyło modyfikacji minerałów glinokrzemianowych (dokładnie przy zmianie własności powierzchniowych montmorillonitu) przy użyciu związków fluoru, jako że wprowadzenie fluoru w więźbę krystaliczną powierzchniowo aktywnych ciał stałych przyczynia się do znaczących zmian chemizmu powierzchni tych substancji. Metodę tą stosowali w latach 1967 Corvinii, 1968 Peri, 1975 Antipina, a w 1987 Vardonis, wobec tlenków glinowych. Inni stosowali ją do szkliw porowatych żeli krzemionkowych i zeolitów (którymi się ostatnio zacząłem interesować).

Przytoczyłem powyższe, ponieważ uważam, że nie trzeba sięgać po "..produkcję bomby...", aby zetknąć się ze związkami fluoru, i tak np. "Laponit" - katalizator stosowany na skalę przemysłową (prod. Fuller's Earth Union), to syntetyczny fluorohektoryt. A wśród wielu gałęzi przem., gł. źr. em. stanowią:

-)hutnictwo aluminium
-)hutnictwo szkła
-)hutnictwo metali (stosowane tam jako topiki)
-)emaliernie
-)fabryki kwasu fluorowodorowego

a w ogólnym bilansie często pomijane są:
-)elektrownie i elektrociepłownie
-)zakłady przemysłu ceramicznego,
-)nawozów mineralnych
-)i materiałów budowlanych (proc. prod. wymaga wypalenia surowców ilastych
zawierających zależnie od genezy, od 30 do 1200 ppm F)!

> gdyby nie wymyslili tej bajki o mineralizacji zebow ...
.. no tutaj nie sądzę abyś miała rację... fluoryzacja kostno-szkieletowa istnieje, tyle że jest niepożądana :), implikuje choroby górnych dróg oddechowych, narządów ruchu (zwyrodnienia stawów i kręgosłupa, a jakże), choroby nerek a także hamuje metabolizm glukozy. Prawdopodobnie też F jest inhibitorem enzymu, który korygować ma zmutowane odcinki DNA!!! Z badań wynika, że ogólnie potencjalizuje rakotwórczość (niby in vitro, ale ... wiadomo ;O)

>... prawdopodbnie juz w altach 40 ubieglego stulecia musieliby przerwac
> produkcje.

no nie sądzę (patrz gł. źr. emisji!!! - to nie pasta :)

P.S.
Tylko się nie bocz na mnie, ja też nie będę mył zębów (buhahaha) "..varium et mutabile semper femina.." (Wergiliusz "Eneida" :)


Grzegorz J. Paterek                              mailto: patersoon_at_poczta.onet.pl
(vel. patersoon)

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Thu 08 May 2003 - 14:51:57 MET DST