Autor: Wojciech Szczepankiewicz (wojtex_at_zeus.polsl.gliwice.pl)
Data: Fri 01 Mar 2002 - 12:24:39 MET



Jesli chodzi o Discovery, to nie mam zludzen. Popatrzcie na reklame programow o dziwactwach prawnych. Jeden napis cos mowi o "ramionczkach". Bledy ortograficzne, to nic. W innej z reklam na Discivery, mowi sie o Wlochach, na sto lat przed Chrystusem (sic!). Poniewaz nie znalazlem adresu polskich wydawcow Discivery, napisalem do Anglii. Ale, albo nie zrozumieli mojego listu, albo maja to w d... Byle forsa leciala pod pozorem uprawiania nauki. A kogo moze obchodzic tresc, tych pare procent przewrazliwionych naukowcow? Niech siedza w swoich ksiazkach i laboratoriach, a nie ogladaja Discivery.
Nawet znam potencjalna odpowiedz facetow od tego kanalu. Powiedza, ze 98% tresci jest poprawna, a bledy moga sie pojawic zawsze. Na to przypominaja mi sie przechwalki PKP, ze ich pociagi kursuja z 98% punktualnoscia. Tylko ja mam pecha i trafiam ZAWSZE na te 2% spoznien... Wojtek


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Thu 08 May 2003 - 14:50:48 MET DST