Autor: Andrzej Kasperowicz (andy_k_at_cksr.ac.bialystok.pl)
Data: Mon 28 May 2001 - 20:48:37 MET DST
> http://dziennik.pap.com.pl/nauka/20010523160401.html
W serwisie pap jest tez artykul o zubozonym uranie: http://dziennik.pap.com.pl/nauka/20010523151245.html
Sprawa zubożonego uranu wymaga dalszych badań Kontakt ze zubożonym uranem nie stwarza istotnego zagrożenia dla żołnierzy ani ludności cywilnej - uważają brytyjscy uczeni, o czym informuje serwis BBC News. Skutkom użycia broni ze zubożonym uranem poświęcony jest raport brytyjskiego Royal Society. Żołnierze narażeni na kontakt ze zubożonym uranem mogą pochłaniać dawkę promieniowania większą niż dopuszczalna dawka roczna. Jednak ryzyko śmierci z powodu nowotworu spowodowanego przez promieniowanie jest stosunkowo niskie Pierwsza część raportu dotyczy ilości zubożonego uranu, z którą mogli się zetknąć żołnierze, efektów radiologicznych zubożonego uranu i wyników badań epidemiologicznych. Druga - wciąż niepublikowana - zajmuje się toksycznym działaniem uranu (związki metali ciężkich są trujące) oraz wpływem na środowisko naturalne. Zubożony uran jest odpadem produkcyjnym, który powstaje w trakcie wzbogacania naturalnego uranu dla celów wojskowych i cywilnych. Nadaje się zwłaszcza na obciążniki - jest 1,7 raza cięższy od ołowiu, pozwala na przykład budować szybsze jachty regatowe - ich kil może być bardzo ciężki przy niewielkich wymiarach. Pociski artyleryjskie wykonane ze zubożonego uranu mają wyjątkową siłę przebicia. Z łatwością przebijają pancerz czołgu, a następnie zapalają się, wytwarzając trujący dym. Ich masowe zastosowanie podczas wojny w Zatoce dało siłom międzynarodowym wielką przewagę nad przestarzałymi czołgami wojsk irackich. Później uranowych pocisków używały również wojska NATO w Kosowie. Autorzy wyznaczyli trzy poziomy narażenia na działanie uranu: Poziom pierwszy - osoby znajdujące się w pojeździe trafionym pociskiem wykonanym z uranu, lub wchodzące do wnętrza takiego pojazdu po trafieniu. Obie sytuacje wiążą się z ryzykiem wdychania pyłu uranowego. Poziom drugi - osoby pracujące na lub w skażonych pojazdach, które wdychają albo przypadkowo spożywają uranowy pył. Poziom trzeci-wszystkie inne narażenia - np. w czasie bitwy. Dla wszystkich trzech poziomów wyznaczono typową dawkę oraz dawkę, jaką można otrzymać w najgorszym wypadku. Dawki typowe (z wyjątkiem poziomu pierwszego) są niskie - poniżej 0,1 mSv (milisieverta). Poziom pierwszy oznacza w typowych przypadkach pochłonięcie 20 mSv (co odpowiada dopuszczalnej dawce rocznej). Jednak w najgorszym razie dawka może osiągnąć nawet 1 Sv (sievert), zarówno dla pierwszego, jak i drugiego poziomu. Jeśli chodzi o wdychanie pyłu uranowego, w najgorszym wypadku może go się dostać do dróg oddechowych około 1 grama. Ocenia się, że przy narażeniu na najwyższe dawki (poziom pierwszy), prawdopodobieństwo, że dana osoba umrze z powodu raka płuca zwiększa się o 6,5 procenta. Oznacza to, że w wieku 75 lat taka osoba będzie dwukrotnie bardziej narażona na śmierć z powodu nowotworu, niż reszta populacji. Dla drugiego poziomu ryzyko wynosi 2,4 procenta. Te wielkości wynikają z badań epidemiologicznych, dotyczących górników w kopalniach uranu oraz osób zatrudnionych przy przeróbce tego metalu. Nie ma dowodów znaczącego wzrostu przedwczesnych zgonów, ani też zachorowań na raka, wśród pracowników mających kontakt z uranem, których zdrowie było monitorowane. Dzieci stykające się przez dłuższy czas z fragmentami zubożonego uranu są jednak nieco bardziej zagrożone rakiem skóry.
a.
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Thu 08 May 2003 - 14:49:04 MET DST