Autor: Emil Ślączka (emil_at_dsv.agh.edu.pl)
Data: Sun 04 Mar 2001 - 16:43:58 MET



witam wszystkich czlonkow grupy i zwracan sie z malym pytaniem

chce poczarnic stalowe przedmioty wedlug instrukcji zaczerpnietej z galwanotechniki domowej Stefana Sękowskiego:

roztwor do czernienia
1. chlorek zelazawy, siarczan miedziowy, kwas azotowy, kwas solny, alkohol etylowy i woda

2.czerniony przedmiot nacieramy roztworem a nastepnie gotujemy w roztworze taniny

moje pytanie dotyczy wlasnie tej ostatniej czynnosci. czy jest ona konieczna i co ona powoduje (dosc wysoki koszt taniny i niemozliwosc trzymania stalowych pprzedmiotow w roztworze o tempoeraturze 300 stopni ze wzgledu na ich lutowane polaczenia) czy roztwor taniny (10 gram na litr) jest trwaly znaczy czy moge uzywac go przez dlugi czas czy moze do kazdego czernienia musze sporzadzac nowy

z gory dziekuje za wszystkie odpowiedzi


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Thu 08 May 2003 - 14:48:51 MET DST