Autor: Przemysław Kasprzycki (p.kasprzycki_at_poch.com.pl)
Data: Tue 23 Jan 2001 - 08:33:52 MET



Witam
A propos wylewania rtęci do zlewu - uważam to za bezsensowne. Rtęć będzie nie tylko parować ale przede wszystkim będzie wypłukiwana przez "wodę". No chyba że zależy nam na dewastacji i tak już nieźle zniszczonego środowiska. W związku z pobieraniem opłat za rtęć, oczywiście nie zgadzam się z tobą ponieważ żadna firma nie będzie płacić za odebranie do delikwenta niebezpiecznego odpadu. Natomiast w nawiązaniu do twojej sugestii na temat utylizacji rtęci poprzez jej przedestylowanie, jest to ciekawa teoria ale chyba nigdzie się tego nie robi. Utylizacja rtęci ze zbitego termometru przy pomocą siarki jest możliwa, a przede wszystkim zalecana ze względu na niewielką ilość tego metalu w termometrze. W przypadku większych ilości utylizacja przy pomocy siarki jest już prawie niemożliwa. Jeżeli chcecie utylizować chemikalia w POCh-u to możecie się kontaktować w tej sprawie z p. Kuniewiczem szefprod_at_poch.com.pl Cena utylizacji 1 kg rtęci w POCh-u wynosi 35 zł + 7%VAT, więc to chyba nie tak drogo.

  witam
  z tego co wiem to w POChu trzeba zapłacić za oddanie rtęci - według mnie to jest bez sensu - bo powiedzmy że masz dość dużo rtęci i nie masz co z nią zrobić , więc jak masz płacić za utylizacje to wolisz wylać do zlewu lub ewentualnie zostawić w koncie żeby leżała drugie 10 lat i parowała ( bo zwykle nie są to orginalne opakowania tylko jakieś tam słoiki ( sam taki widziałem na wsi u znajomego - korek z korka naturalnego - więc nie jest to chyba za zdrowe )   POCh powinien płacić za rtęć bo utylizacja rtęci polega na przedestylowaniu , wlaniu do nowych opakowań i sprzedaniu - czysty zysk

  co do utylizacji w "domowych" warunkach to najlepiej rozpuścić rtęć w HNO3 i dodać jakiegoś rozpuszczalnego w wodzie siarczku -> strąci się osad HgS , który jest w miarę nie toksyczny bo jest nie rozpuszczalny w H2O - nie wiem tylko czy masz HNO3 i siarczek , jak nie to można ewentualnie nalać na powierzchnie rtęci wody i postawić gdzieś gdzie się nie stłucze buteleczka - wtedy rtęć nie będzie parować    

  Sincenarly :
  Marcin Matusiński
  pyroman_at_poczta.onet.pl


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Thu 08 May 2003 - 14:48:41 MET DST