Autor: Jerzy Peszke (j.peszke_at_rocketmail.com)
Data: Fri 08 Dec 2000 - 08:15:31 MET
Z tego co sie orientuje to istnieje jakies dziwne uprzedzenie do tego programu. Moze z tego powodu iz jest bardzo prosty w obsludze i pierwotnie pil zrobiony na windowsa. Z drugiej strony znam ludzi ktorzy korzystajac m. in z tego programu porobili habilitacje i sa profesorami.
Czy moje obliczenia maja wady? trudno mi powiedziec. Pisalem rozne publikacje opierajac sie na obliczeniach w Hyper Chemie do roznych periodykow (m. in Spectrochimica Acta, Polish JOC itp), recenzenci wyniki uznawali wiec chyba sa dobre. Korzystam z doswiadczen madrzejszych ode mnie ktorzy publikuja w m. in JOC, Perkin Trans.1 i 2 itp. i nie maja z tym problemow.
Jest rzecza ogolnie znana iz dlugosc obliczen zalezy od stopnia dokladnosci. Ja standardowo daje gradient >0.1 To w zupelnosci wystarczy do uzyskania poprawnych wynikow.
Jurek
Maciej Haranczyk <maharan_at_chemik.chem.univ.gda.pl> wrote:
> Tak na marginesie - masz raczej kiepskie pojecie o tym programie i jego mozliwosciach.
moje pojecie na temat hyperchema jest wlasciwie zerowe, ja uzywam glownie
mopaca i gamess97/98
pod moim linuxem (2xp3 500) oraz na serverach obliczeniowych task'u,
musze przyznac ze wynik do 96 godzin jest imponujacy bo moje czesteczki
(male 5 czlonowe pierscienie z podstawnikami (tbut)) licza sie po 1-2
tygodni przy 631g+, ciekawi mnie tylko dlaczego nikt u nas tego nie uzywa
skoro wyniki o podobnej dokladnosci otrzymac mozna 4 raz szybciej, mozesz
mi powiedziec jakie twoje rozwiazanie ma wady ?
maciej
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Thu 08 May 2003 - 14:48:35 MET DST