Autor: JANUSZ (a0132_at_pharm.pl)
Data: Sat 21 Oct 2000 - 17:31:09 MET DST
>>> I jeszcze, ze czas raczej trudno porownywac z predkoscia swiatla,
poniewaz
>>raczej trudno jest > mowic o predkosci czasu,......
>
>>a dlaczegoby nie skoro dla obserwatora poruszajacego sie czas plynie
WOLNIEJ
>>niz dla obserwatora pozostajacego w bezruchu dla ktorego czas plynie
>>SZYBCIEJ. Czyz wolniej i szybciej nie odnosi sie do predkosci?
>>Jaka jednostke proponujesz?
>Ewa
Mozna by odpisac - zmiana uplywu czasu obserwatora w ruchu / zmiana uplywu
czasu obserwatora w spoczynku - wychodzi (s/s) jest to wymiar, jednostka
jest 1.
(dla spoczynku predkosc czasu =1; dla V=C predkosc czasu = 0)
Dla minie nie ulega watpliwosci ze czas ma predkosc i jest zwiazany z predkoscia swiatla .
I jeszcze jedno nie moge doczekac sie rozwiazania zadania:
>Zadanie brzmi: Jezeli nasza galaktyka
>oddala sie od innej np z predkoscia 0,4 C to z jaka predkoscia porusza sie
swiatlo w naszej
>galaktyce wzgledem innej (w kierunku do i od innej galaktyki)?
>( a unas nie obserwuje sie efektu Doplera) (sory z pisownie)
odp. 0,6C i 1,4C Wedlug twierdzenia postawionego przezemnie (nie musi byc prawdziwe).
Tw.
Swiatlo rozchodzi sie z rowna szybkoscia we wszystkich kierunkach w dwoch galaktykach i to niezaleznie od tego z jaka predkoscia galaktyki sie wzgledem siebie poruszaja.
od razu napisza uzasadnienie.
Predkosc jest miara zmiany polozenia w czasie ale wzgledem otaczajacej materii !!! tak wiec kazda galatkyka ma swoja (niezalezna od innej galaktyki) predkosc swiatla, podobnie jest z czasem.
Wcale nie lubie wsadzac kija w mrowisko. (lubie przyrode)
Pozdrawiam Janusz.
Janusz
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Thu 08 May 2003 - 14:48:24 MET DST