Autor: Wojciech Szczepankiewicz (wojtex_at_zeus.polsl.gliwice.pl)
Data: Mon 31 Jan 2000 - 12:00:57 MET

• Następna wiadomość: Kazimierz Dębski: "Re: ale jeszcze wojo"
• Poprzednia wiadomość: Tomek Ganicz: "Re: praca"
• W odpowiedzi na: seco: "ale jeszcze wojo"
• Następna w wątku: Kazimierz Dębski: "Re: ale jeszcze wojo"
• Odpowiedz: Kazimierz Dębski: "Re: ale jeszcze wojo"

seco wrote:

> zanim jednak dostaniemy sie do
> tej pracy trzeba uregulowac stosunek do woja
> bo tego zazwyczaj wymagaja pracodawcy
>
> i tu pytanie
>
> slyszalem , ze chemikow po studiach szczegolnie
> ochoczo wzywa sie do woja gdyz
> nasze wojsko nie ma zbyt duzo zawodnikow tej dyscypliny
>
> jesli tak to co takiego szczegolnego
> robia chemicy w wojsku ?
>
> ktos moze byl ?

Bylem jako chemik w wojsku, ale w czasach komunizmu. Zadania chemikow byly proste - rozpoznawac, oczyszczac ludzi, sprzet i okolice z bojowych srodkow trujacych zastosowanych przez enpla. To byly zadania obronne, ofensywnych nas nie uczono.
Wojtek

--
* Wojciech Szczepankiewicz
* Silesian Technical University, Gliwice, Poland
* mailto:wojtex_at_zeus.polsl.gliwice.pl
* http://zeus.polsl.gliwice.pl/~wojtex

• Następna wiadomość: Kazimierz Dębski: "Re: ale jeszcze wojo"
• Poprzednia wiadomość: Tomek Ganicz: "Re: praca"
• W odpowiedzi na: seco: "ale jeszcze wojo"
• Następna w wątku: Kazimierz Dębski: "Re: ale jeszcze wojo"
• Odpowiedz: Kazimierz Dębski: "Re: ale jeszcze wojo"

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Thu 08 May 2003 - 14:47:54 MET DST