Autor: Witold Mozga (mozgaw_at_rocketmail.com)
Data: Fri 09 Jul 1999 - 11:31:15 MET DST
---Andrzej Kasperowicz <andy_k_at_cksr.ac.bialystok.pl>
wrote:
>
> Witek poruszyl te sprawe rowniez na
angielskojezycznym Chemfanie.
> Wlasnie poslalem tam probke tych spamow o ludzkich
feromonach.
> Blizej sie z ich trescia nie zapoznalem, wiec nie
wiem czy informacje w nich
> zawarte w ogole sa cos warte.
> Moze Witek sie w nie wglebi, przeswietli sprawe i
nam to wszystko tu
> stresci i napisze co o tym sadzi?
>
Przejrzalem te spamy. Wyglada na to, ze ktos chce
zrobic pieniadze wykorzystujac nosny temat . Trzeba
przyznac, ze sa do tego podstawy (patrz Viagra).
Gdyby te reklamowane feromony rzeczywiscie dzialaly
to sukces gwarantowany. Kazdy `samiec` wydalby
ostatni grosz, zeby byc pociagajacym dla plci
pieknej. Niestety wydaje mi sie, ze producenci
bardziej licza na autosugestie kupujacych niz na
rzeczywiste dzialanie. Podejrzane wydaje mi sie to,
ze feromony mialyby dzialac wlasnie na kobiety. U
innych ssakow chyba samice produkuja w okresie rui
substancje, ktore maja pociagac samcow. Chociaz kto
wie? Dopoki nie przetestujemy to nie mozemy
zanegoewac ich dzialania.
Witek
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Thu 08 May 2003 - 14:47:33 MET DST