W dniu 2023-02-18 o 09:35, Trybun pisze:
Jak sobie mętnie przypominam to Win98 też miał przypisany klucz
aktywacyjny, tylko nie pomnę czy cała aktywacja to był ten klucz czy
trzeba było robic coś wiecej.. gdy z niego korzystałem to nie miałem
dostepu do netu.
Już w 3.11 można było wpisać numer licencji. Jednak jego niewpisanie
niczym nie skutkowało. od wersji 98 i NT Workstation 4.0 trzeba było
podać numer licencji ale nie wymagał on aktywacji. Aktywację wprowadzili
zdaje się dopiero od XP SP2. Była taka wersja jak XP Proffesional
Corporate Edition. Wpisywałeś klucz i gitara, nawet nie musiałeś mieć
połączenia z siecią. To czy potem taki XP-ek wysyłał coś do MS
pozostanie ich słodką tajemnicą. Tak przy okazji pojawiło się wtedy
kilka dobrych genkey-ów na co MS odpowiedział masowym blokowaniem kluczy
aktywacyjnych. Zastanawie mnie, czy teraz również blokują klucze według
własnego widzimisię.
A jak to się odbywa teraz przy zakupie kluczów przez internet?
Przy zakupie licencji masz fakturę. Przy zakupie lewego klucza też
możesz dostać jakąś fakturę, ale raczej nie na licencję.
Faktura taka czy owaka może być argumentem przez sądem w sprawie o
nielegalne użytkowanie systemu.
Tak. Tylko musiałbyś ich pozwać przed amerykańskim sądem. Jak kupisz
klucz za 15,50 to nie wiem, czy ci się będzie to opłacać. Ciekawi mnie
jednak, czy polskie sądy uznają tak zakupione klucze za legalne.
Zadziwiające, XXIwiek, czołowy twórca systemu operacyjnego nie ma
mechanizmów pozwalajacych wyeliminować zjawiska kradzieży swojego
produktu?? Na moje oko, oni z jakichś powdów nie chcą tego zrobić, z
jakichś powodów odpowiada im istniejący status quo.
Ma i zapewne mógłby to wykorzystać. Jednak Ty jako agregat generujący
Big Data jesteś dla nich wielokrotnie więcej warty niż system operacyjny.
--
--oooO-MadSnack-Oooo--
|