Trybun <LeCheMxSo@jachu.cb> napisał(a):
Kiedyś, czyli konkretnie - kiedy?
Przed XP. Teraz też nie każdy komercyjny program ma aktywację, to nadal jest
wyjątek. Były zresztą wersje XP, które nie wymagały aktywacji.
Np w XP był konieczny klucz aktywacyjny a później jeszcze jego weryfikacja
telwfonicZna bądź internetowa. Po przejsciu takiej ścieżki jeszcze ktoś
mógł sie obawiać o legalność?
Teraz ścieżka jest taka sama i tak samo trywialna i niepotwierdzająca stanu
prawnego. Cały ten wątek wziął się z tego, że w podanym sklepie można za
grosze kupić obejście aktywacji. Aktywacja jest tylko mechanizmem
utrudniającym piracenie. Inna sprawa jak w praktyce wyglądają kontrole. Do
użytkowników domowych i tak kontrole nie trafiają.
A jak to się odbywa teraz przy zakupie kluczów przez internet?
Przy zakupie licencji masz fakturę. Przy zakupie lewego klucza też możesz
dostać jakąś fakturę, ale raczej nie na licencję.
--
Grzegorz Niemirowski
https://www.grzegorz.net/
|