Użytkownik "Adam" <a.g@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:puc5t4$4nd$1$Adam@news.chmurka.net...
Jak się nie umie, to ma się spie..spie..no, zjebane.
Mam OE i jakoś udaje mi się zarówno ustawić program, jak i cytowanie,
mimo, że kursor stawia tam, gdzie wszyscy wiedzą.
Bo OE na ustawieniach domyślnych, to niedobry pomysł.
Były dodatki do OE.
Najlepszy nazywał się bodajże OE Power Tools. On m.in. ustawiał cytowanie
pod pierwotnym tekstem i wycinał sygnaturkę poprzednika.
Zgoda - a i owszem. Tylko, że jak jeszcze w W98SE, jeden (akurat nie
Grzegorzowy) dodatek narobił mi syfu w systemie, to staram się to
kontrolować samemu.
Kursor ustawić pod tekstem... i co, przy cytowaniu znów fruuu na górę? Już
go tam mam i dzięki temu OD RAZU tnę, wątkuję i odpowiadam, zgodnie z
netykietą. Nawet, jak mam możliwość spuścić kursor na dół, to go zostawiam
na górze. A przerzucić na dół, na koniec tekstu, to jeden ruch CTRL-END.
Ptaszki... cóż, można... Ale jeśli już, to właśnie coś prostego, co tylko te
ptaszki dostawi, to jedyna dla mnie upierdliwość, ich brak przy QP (co
jeszcze zamiast poprawić, dopier*.*ono w WLM do reszty). Sygnaturki
zostawiam do ręcznej obsługi, gdyż w razie potrzeby bezpośredniego
odniesienia się, nie ma kłopotu z jej zacytowaniem. Resztę też staram się
załatwić ręcznie. Kolorowania wątków/cytatów nie potrzebuję. Jedynie
poprawienia błędu np. uszkadzania pliku folderu, przy rozroście bazy ponad
ok. 1.2 GB. I prawidłowego cytowania QP. BEGIN (ochoczo wykorzystywany przez
trolli) też by się przydało, to, co poprawiono, to za mało.
A tak - OE ma wszystko, czego mi trzeba, choć można by zautomatyzować
łączenie przesyłek binarnych wieloczęściowych. Choć blokowanie jedynie 4096
max nadawców, to też niekiedy przymało.
--
Łapy, łapy, cztery łapy,
A na łapach pies kudłaty.
Kto dogoni psa? Kto dogoni psa?
Może ty? Może ty? Może jednak ja...?
---
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie
antywirusowe Avast.
https://www.avast.com/antivirus
|