Witaj Robot, 28 lis 2018 w
news:5bfe85ee$0$489$65785112@news.neostrada.pl napisałeś/aś:
> Użytkownik "pueblo" <nomail@nomail.pl> napisał w wiadomości
> news:5bfe73fd$0$494$65785112@news.neostrada.pl...
>> 20 GB wystarczy na instalację, ale na updatowanie już nie. Moj
>> świeży x64 - sam \windows ma 19GB po updatach, .Net-ach itp.
>> OCzywiści potem można to znacznie zredukować dismem.
>
> Natomiast "n" <n@a.e> napisał:
> Podziel sobie na c: i d: po 250 GB, a później będziesz mógł sobie
> poprzesuwać w miarę potrzeb.
>
> Czy w obu przypadkach chodzi i zmianę wielkości partycji, na której
> już został zainstalowany system?
>
> Nigdy tego nie robiłem. Czy mógłbyś napisać coś więcej?
>
> Pzdr.
> Robot
>
Rozmiary partycji wedle uznania - ja napisałem ile minimalnie byłoby
trzeba na W7. Rozmiary partycji można zmieniać na już zainstalowanych
systemach - na ssd takie operacje to powinien być pikuś.
Nie orientuję się, jak z dostępem do partycji limuksowych spod Win.
Pewnie jakoś sie da to załatwić, ale też pewnie ma to swoje wady. A piszę
to w kontekście tego gdzie i ile danych chcesz trzymać, a co za tym idzie
jakie rozmiary partycji.
Pisałeś, że najpierw linuks. W7 do testowania. No to zainstaluj linuksa.
Nie wiem ile partycji jest mu potrzebnych, czy partycja swap na ssd też?
Z linusa(czy też już z instalatora linuksa) utworzysz albo zrobisz
miejsce dla partycji NTFS na windows. Potem nadal będziesz mógł zmieniać
rozmiary partycji, a nawet je przesuwać. Przy hdd i dużej ilości danych
może to być dużo mielenia, ale ssd nie. Nie pamiętam jak się nazywa ten
linuksowy partycjoner. Na windows take rzeczy robi dowolny darmowy
nowoczesny program do zarządzania partycjami. Jest ich od cholery.
No i napisz jak się sprawuje W7 na VM, bo jestem nadal sceptycznie
nastawiony do tego rozwiązania na takim sprzęcie.
|