> Chodzilo o technologie/algorytmy Parchive i aplikacje QuickPar. Obecnie apka
> ta jest
> nierozwijana, lecz ma nastepce: MultiPar.
Błagam... "apkę" to sobie możesz sam napisać na malutkim smartfoniku :)
To, że PAR2 nie jest rozwijany, nie świadczy o jakiejkolwiek wadzie.
Wiele projektów open source jest nierozwijanych od lat, gdyż nie wykryto
w tym czasie żadnych błędów, a nowych funkcjonalności się nie wprowadza
(pierwszy z brzegu przykład - libjpeg). Osobiście preferowałbym
http://parchive.sourceforge.net/ zamiast jakichś klonów freeware, lecz
nie open source.
PAR2 jest obecnie chyba najlepszym dostępnym narzędziem zapewniającym
wspomnianą funkcjonalność. Trzeba tylko poczytać, aby znać zasadę
działania i jego ograniczenia. Przede wszystkim pliki PAR2 są
*uzupełnieniem* do oryginalnych danych, czyli archiwizuje się je
dodatkowo, a nie zamiast oryginalnego pliku. Odtworzenie oryginalnego
pliku w razie jego zupełnego braku jest możliwe dopiero przy odpowiednim
ustawieniu parametrów.
No i te wszystkie wielomiany w ciele Galois mają swoje ograniczenia.
Przykład - biorę sobie plik 1.5MB (obraz dyskietki). Generuję jeden blok
danych nadmiarowych - dostaję 2 pliki PAR2 po około 40 KB. Otwieram
edytorem hex plik, zmieniam 3 bajty w losowych miejscach i 3 bajty w
jednym miejscu usuwam. To już za duże uszkodzenie, aby odtworzyć plik z
tych dodatkowych 80 KB: "You need 3 more recovery blocks to be able to
repair.".
No i zawsze pojawia się pytanie filozoficzne o realną korzyść z tego
rozwiązania w czasach dysków zewnętrznych, ogromnych kart pamięci, chmur
itd. Niezależnie od tego, czy archiwizujemy klucz kryptograficzny o
rozmiarze 1 KB, czy film o rozmiarze 10 GB.
Pozdrowienia
L.
|