Re: Jakiś Richard Murzyn przysyła przez omyłkę do mnie jakieś wyznania miłosne, swoje zdjęcie i kwiaty.

Autor: Animka <animka_at_to.nie.ja.wp.pl>
Data: Mon 25 Jul 2011 - 18:46:20 MET DST
Message-ID: <j0k6l3$9ph$1@node2.news.atman.pl>
Content-Type: text/plain; charset=UTF-8; format=flowed

W dniu 2011-07-25 10:52, axel pisze:
>
> Użytkownik "Animka" <animka@to.nie.ja.wp.pl> napisał w wiadomości
> news:j0i30m$6ql$1@node2.news.atman.pl...
>> Nie wiem co jest grane, on pisze do jakiegoś swojego ukochanego,
>> wysyła swoje zdjęcie, kwiaty (na obrazku). Czy to przypadkiem nie
>> jakaś pułapka trojanowa?:
>
> Nawet przez chwilę się....NIE ZASTANAWIAJ i NIE WAHAJ.....tylko
> "pieprznij" tym i podobnymi listami DO KOSZA !!!!
> Zapamiętaj ! Fundamentem istnienia dzisiejszego świata - stworzonego i
> zarządzanego przez określonych, złych ludzi - jest KŁAMSTWO, OSZUSTWO i
> KANT !!!!
> Niedługo....pewnie to samo lub inne bydle....będzie Ci oferował
> podarunek w postaci np. 800 000 000 $ !!!!! ...oczywiście jak podasz mu
> swe dane, w tym konto bankowe....ha,ha,ha,ha....NIE BĄDŹ NAIWNA !!!!
> Nawet nie czytaj takich bredni do końca tylko zaraz wywal i zapomnij !!!

Już siedzi w filtrze.
Tak mnie właśnie zastanawiało to, że ten murzyn (pewnie zdjęcie
skopiowane z facebooka) pisze te wyznania miłosne do chłopa. Pewnie
wysyła po adresach jak leci, czyli w/g jakiejś listy adresowej.
Tylko raz prawie dałam się nabrać. Zostałam wylosowana w jakiejś
loterii. Wygrałam dużą kwotę w euro. To wszystko tak wiarygodnie
wyglądało, że znajomy mi zaczął wypełniać po angielsku druki i
wysyłaliśmy. W dalszej fazie okazało się, że żeby otrzymać te pieniądze
to trzeba opłacić "koszty"-jakiemuś palantowi. Też niemała kwota w euro.
Wtedy już zastopowałam i zaczęłam szukać tej loterii na google i
znalazlam toto chyba w każdym państwie. Czyli to było wielkie oszustwo
na skalę światową.

-- 
animka
Received on Mon Jul 25 18:50:03 2011

To archiwum zostao wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 25 Jul 2011 - 19:42:00 MET DST