Re: Wymiana dysku - o czym zapomniałem?

Dnia Wed, 9 Mar 2011 19:09:15 +0100, frank drebin napisał(a):

> Michal Kawecki wrote:
>>>
>>> Podepnę się do wątku.
>>> Też chcę wymienić dysk 120 GB w laptopie ale z vistą.
>>> Zamówiłem już zewnętrzny dysk 500 GB z obudową i chcę go podpiąć
>>> przez USB. Następnie programem HDclone chcę sklonować cały dysk
>>> twardy (są 3 partycje) na ten zewnętrzny i zamienić dyski miejscami.
>>> Ludzie po różnych forach piszą, że po podmianie w większości system
>>> wstaje normalnie.
>>> Czy jakiś problem mogę napotkać?
>>
>> Oczywiście. Ale na 99% wystarczające będzie przeprowadzenie na koniec
>> naprawy środowiska startowego z płytki instalacyjnej Visty.
>
> Ale tu może być problem bo ja nie mam płyty instalacyjnej visty.
> Kojarzy mi się że miałem (pewnie mam) płytę recovery do mojej toshiby i mam
> ukrytą partycję (widziana tylko w zarządzaniu dyskami) chyba do odzyskiwania
> systemu.
> Ale tu jest problem bo wyczytałem gdzieś, że przy uruchomieniu recovery od
> toshiby, jedyną dostępną opcją jest format całego dysku a nie tylko partycji
> C.

Płytkę instalacyjną Visty lub Win7 (tutaj bez znaczenia) można skopiować
od kolegi.
Można też użyć np. Bart's PE Builder http://www.nu2.nu/pebuilder/ i
jakiegoś narzędzia do edycji/odbudowy wpisów bootmanagera Visty. Problem
leży w tym, że ów bootmanager opiera się na odległości w sektorach od
początku dysku, więc jeśli ta się zmieni (a pewnie się zmieni), to
system nie wstanie.

A tak na marginesie to radzę pierwszą partycję położyć - oczywiście o
ile w tej chwili jest inaczej - w odległości 2048 sektorów od początku
dysku. Czyli tak, jak robi to domyślnie diskpart. System będzie dużo
sprawniej pracował.

-- 
M.   [Windows Desktop Experience MVP]
/odpowiadając na priv zmień px na pl/
https://mvp.support.microsoft.com/profile/Michal.Kawecki