Dominik & Co <dominik.alaszewskinagmailu@com.invalid> wrote:
> W dniu 03-03-2011 12:59, Skrypëk rzecze:
>
>> A czy łamanie umów licencyjnych jest zgodne z prawem?
>
> Owszem, jest. Tak jak i każdej innej umowy cywilnoprawnej.
> Uważasz, że naruszającemu warunki umowy z telekomem
> powinno grozić więzienie?
A jak nie masz umowy i podłączasz się na dziko do skrzynki tepsy? To już nie
jest Kodeks Karny przypadkiem*? Bo nieuprawnione wejście w posiadanie
oprogramowania raczej do tego pasuje.
(* - pyta, bo nie wiem, bo się nie interesowałem - nie mam zamiaru lewizny
uprawiać ani z nią walczyć - nie obchodzi mnie czy Kruka pozwie BSA czy
prokuratura)
> (z uwagami co do złej wiary- zgadzam się z Mariuszem).
>
> Owszem, firma może dochodzić odszkodowania za
> poniesione straty (ale wypadałoby je udokumentować).
> Ale to może i bez umowy - jak sąsiadowi narobię
> na wycieraczkę, to nie potrzebuje żadnej umowy
> ze mną o korzystanie z wycieraczki, żeby mnie
> pozwać.
>
>> (i na cholerę ci sam krążek OEM? na podstawkę?)
>
> Jakież to polskie prawo łamię instalując system
> z takiego krążka?
Jeszcze nie wiem. Ale BSA może coś wymyślić. Więc na wszelki wypadek:
> I w sprawie naruszania licencji: w którym punkcie
> EULA zabrania mi instalacji, jeśli kupiłem (dostałem)
> krążek w ten czy w inny sposób?
Jeśli sprzedawca krążka nie był uprawniony do sprzedania ci razem z nim praw
do używania oprogramowania z tego krążka, to nie masz uprawnień do używania
tegoż.
Licencja system buildera (czyli ten nieszczęsny XP OEM za circa 500zł w
detalu) ściśle określa kto, komu, jakich, do czego i w jakich kolicznościa
udziela lub może udzielić uprawnień.
Received on Thu Mar 3 14:35:03 2011
To archiwum zosta³o wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 03 Mar 2011 - 14:42:00 MET