Dnia Thu, 04 Feb 2010 12:45:55 +0100, Radosław Sokół napisał(a):
> Michal Kawecki pisze:
>> No ba. Pewnie. Tylko czy na pewno koszt napisania i późniejszego
>> wdrożenia takiego programu zrównoważyłby koszty utrzymania tej maszyny?
>> Nie byłbym wcale tego pewien.
>
> Dolicz do tego awaryjne opracowanie zastępczego oprogramowania
> w krótkim terminie w momencie nienaprawialnej awarii tej sta-
> rej maszyny :)
Może nie tyle koszt oprogramowania co wielkość strat z powodu przestoju.
I to właśnie zadecydowało ostatecznie o konieczności wymiany.
>> W liczbach absolutnych na pewno. Ale biorąc poprawkę na to, że na tych
>> maszynach działał bardzo szybki system, w trybie tekstowym, napisany w
>> asemblerze - gdzie słowa miały bodajże 56 bitów długości, to efektywna
>> różnica w wydajności wcale nie musiała być aż tak duża.
>
> Mimo wszystko wątpię w to, by współczesny pecet był wolniejszy.
Na pewno jest szybszy. Ale, jak sam niedawno pisałeś, współczesny pecet
jest obciążony uruchamianiem mnóstwa mniej lub bardziej zbędnych
procesów. A ta maszynka uruchamiała jedynie czysty kod potrzebny do
wykonania konkretnego zadania.
-- M. [Windows Desktop Experience MVP] /odpowiadając na priv zmień px na pl/ https://mvp.support.microsoft.com/profile/Michal.KaweckiReceived on Fri Feb 5 00:00:04 2010
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 05 Feb 2010 - 00:42:01 MET